Dyskusja:Wędrówka po nurcie
Nie czytałem jeszcze Inferno, więc tylko zaznaczyłem, o co chodziło z tą Tahiri. Po lekturze dokończę, chyba że ktoś jest chętny to proszę :P 
Sky Dyskusja 08:41, 6 sty 2008 (CET)
- No ja się już z dnia na dzięń coraz bardziej motywuję do lektury tego przeklętego Inferno, więc mogę dopisać, no problem. Zresztą, i tak skoro tam jest Tahiri to jej hasło updatnę. --
Shedao Dyskusja 12:33, 6 sty 2008 (CET)
- No właśnie ja też się muszę niedługo zabrać porządnie za to Legacy, bo Jacena nie skończę... Wypisałem co wiadomo z Mrocznego Gniazda i Braterstwa krwi (ale to drugie mam tylko w oryginale więc nie wiem, czy w polskiej wersji również jest "Wędrówka po nurcie", tak jak we Władcy Dwumyślnych). Lumiya powiedziała Jacenowi, że może zobaczyć przeszłość Vadera tylko na Coruscant, gdyż ta technika ograniczona jest do miejsca, w którym się przebywa. Denerwuje mnie to, że nigdzie nie wyjaśniono (chyba) co się dzieje z ciałem danego delikwenta, gdy zagłębia się w przeszłość lub przyszłość. Dlatego może w Inferno coś jest, na Wookiee coś tam czytałem, ale oni mają czasem taką tendencję do pomijania dość ważnych informacji z nowszych źródeł (np. nigdzie tam nie jest napisane, że technika ograniczona jest do miejsca więc pewnie zaraz po trzech tysiącach ichniejszych artykułów się rozpleni, że można się przemieszczać w czasie gdzie tylko się chce). Inna sprawa to to "określanie przeznaczenia" Leii. Pachnie mi to trochę tą nieszczęsną "prawdziwą" Jednoczącą Mocą, ale na razie nie mam zbyt dużo czasu na czytanie JvS. Sky Dyskusja 13:05, 6 sty 2008 (CET)
- No właśnie ja też się muszę niedługo zabrać porządnie za to Legacy, bo Jacena nie skończę... Wypisałem co wiadomo z Mrocznego Gniazda i Braterstwa krwi (ale to drugie mam tylko w oryginale więc nie wiem, czy w polskiej wersji również jest "Wędrówka po nurcie", tak jak we Władcy Dwumyślnych). Lumiya powiedziała Jacenowi, że może zobaczyć przeszłość Vadera tylko na Coruscant, gdyż ta technika ograniczona jest do miejsca, w którym się przebywa. Denerwuje mnie to, że nigdzie nie wyjaśniono (chyba) co się dzieje z ciałem danego delikwenta, gdy zagłębia się w przeszłość lub przyszłość. Dlatego może w Inferno coś jest, na Wookiee coś tam czytałem, ale oni mają czasem taką tendencję do pomijania dość ważnych informacji z nowszych źródeł (np. nigdzie tam nie jest napisane, że technika ograniczona jest do miejsca więc pewnie zaraz po trzech tysiącach ichniejszych artykułów się rozpleni, że można się przemieszczać w czasie gdzie tylko się chce). Inna sprawa to to "określanie przeznaczenia" Leii. Pachnie mi to trochę tą nieszczęsną "prawdziwą" Jednoczącą Mocą, ale na razie nie mam zbyt dużo czasu na czytanie JvS.
