Forum:Konflikt w 32 ABY
Biblioteka Ossus:Sala Zgromadzeń > Konflikt w 32 ABY
Tu mam pewną sprawę którą chciałbym ustalić na forum publicznym. Chodzi o to co sądzicie o utworzeniu artykułu o konflikcie który powstał między Nową Republiką i Najwyższym Porządkiem? Moim zdaniem taki artykuł byłby konieczny, więc jako że wielu z archiwistów dysponuje bogatymi źródłami, chciałbym spytać czy gdzieś konkretna nazwa padła? Jeśli nie to co proponujecie? Jeśli ktoś miałby ochotę się tym zająć, proszę pisać. W razie braku chętnych postaram się napisać ten artykuł samodzielnie. Pozdrawiam--Darth Kwiatkowski (dyskusja) 18:14, 21 lut 2017 (CET)
- Ale jaki konflikt miał wtedy miejsce? Wszystkie źródła wyraźnie zaznaczały, że NR chciała za wszelką cenę zachować status quo i nie tykać FO (a jak już do czegoś doszło to było ro zamiatane pod dywan, jak w BtA). Dlatego powstał Ruch Oporu. Otwarta eskalacja konfliktu to zniszczenie układu Hosnian z TFA w 34 ABY, wszelkie poprzednie akcje to partyzantka typowa i działania bez świadków, żeby nie doszło właśnie do otwartego konfliktu zbrojnego.--
Totus Dyskusja 18:19, 21 lut 2017 (CET)
- Mimo to w TFA widzimy jak wysadzona zostaje stolica Republiki, Hosnian Prime. To chyba już oznacza przynajmniej wojnę. Zresztą przed TFA wyszła masa źródeł gdzie ten konflikt miejsce wyraźnie miał. Przykładem jest już komiks Poe Dameron, gdzie dwie strony walczą między sobą. Poza tym jest masa innych źródeł, gdzie widzimy co przed TFA się działo. Stąd też pytam, bo wszystkich nie posiadam. Specjalnie nie mówię "wojna" a "konflikt". To że Republika nie walczyła ani nie mówiła o tym wprost, a działania były tuszowane, nie znaczy że niczego nie było.--Darth Kwiatkowski (dyskusja) 19:02, 21 lut 2017 (CET)
- Mimo wszystko, to napięcia graniczne przed samym konfliktem nigdy nie są traktowane jako sam konflikt per se. Tak samo: to że Niemcy Polskę zaatakowali 1 września 39, nie znaczy, że IIWŚ trwała od powiedzmy 36 roku, bo jakiś tam Mietek się z Hansem wzięli za łby, bo jeden drugiemu na pole wszedł, nawet jeśli za nimi poszłyby okoliczne wsie) Póki co wszystkie źródła wyraźnie mówią, że oficjalne stanowisko NR było "wojny nie ma, zagrożenia nie ma, dajmy im żyć jak sobie chcą, nie chcemy kolejnej pangalaktycznej wojny domowej", a wszelkie incydenty były wygładzane przez obie strony (jak potyczka przy Surazie 4, gdzie republikańska Eskadra Rapierów Damerona starła się z oddziałem FO atakującym cywilny frachtowiec, która zakończyła się "no fajnie, ale ciii, nie możesz badać sprawy, rozkaz z samej góry", a jak dameron jednak ruszył do działania to zostało mu albo uciekać do RO, albo konsekwencje złamania rozkazów. L'ulo też się oberwało za ostrzelanie platformy w komiksie, bo wyraźne rozkazy były "nie atakować, póki oni nie zaatakują") Ze strony NR też były z resztą tego typu akcje "bo nie jesteśmy gotowi do otwartej wojny jeszcze". (tu za przykład padłby dialog dwóch oficerów z ostatniego Damerona, ale nie chce spolerować za bardzo). O konflikcie NR-FO jako takim będzie można mówić chyba dopiero po premierze TLJ, teraz byłoby to sprzeczne ze źródłami. (tak samo jak działania widm i całej reszty na kilka lat przed yavinem nie są jeszcze galaktyczną wojną domową póki co). -- Totus Dyskusja 19:25, 21 lut 2017 (CET)
- Pisząc dzisiaj artykuł o L'ulo kiedy czytałem ponownie wszystkie dialogi z jego udziałem, natknąłem się na zdanie, które może wszystko wyjaśnić. Nie będę go dokładnie cytował bo jest trochę długie, więc od razu je streszczę (dla dociekliwych, Poe Dameron 4: W zamknięciu, część 1, str. 71). Poe zwraca się do L'ula w sprawie jego ataku na TIE i mówi o ogólnym celu istnienia eskadry i o tym że ich zadaniem jest sprawdzenie z czym przyjdzie zmierzyć się im w przyszłości, kiedy wojna może dojść do skutków. Dodatkowo Poe uznał FO za "realne zagrożenie" dodając, że NR powinna zdać sobie z tego sprawę. Może i faktycznie potwierdza to, że do tej pory nic się oficjalnie nie dzieje, ale z samych słów wywnioskować można, że sytuacja wojny jest całkiem możliwa w przyszłości. Dodatkowo powiedzmy sobie szczerze, stolica NR została zniszczona, co chyba musi oznaczać już wojnę. Wychodzi na to, że najpewniej zobaczymy ją w TLJ i chyba dopiero wtedy o utworzeniu tego artykułu będzie można mówić. Pozdrawiam--Darth Kwiatkowski (dyskusja) 00:21, 26 lut 2017 (CET)
- Mimo wszystko, to napięcia graniczne przed samym konfliktem nigdy nie są traktowane jako sam konflikt per se. Tak samo: to że Niemcy Polskę zaatakowali 1 września 39, nie znaczy, że IIWŚ trwała od powiedzmy 36 roku, bo jakiś tam Mietek się z Hansem wzięli za łby, bo jeden drugiemu na pole wszedł, nawet jeśli za nimi poszłyby okoliczne wsie) Póki co wszystkie źródła wyraźnie mówią, że oficjalne stanowisko NR było "wojny nie ma, zagrożenia nie ma, dajmy im żyć jak sobie chcą, nie chcemy kolejnej pangalaktycznej wojny domowej", a wszelkie incydenty były wygładzane przez obie strony (jak potyczka przy Surazie 4, gdzie republikańska Eskadra Rapierów Damerona starła się z oddziałem FO atakującym cywilny frachtowiec, która zakończyła się "no fajnie, ale ciii, nie możesz badać sprawy, rozkaz z samej góry", a jak dameron jednak ruszył do działania to zostało mu albo uciekać do RO, albo konsekwencje złamania rozkazów. L'ulo też się oberwało za ostrzelanie platformy w komiksie, bo wyraźne rozkazy były "nie atakować, póki oni nie zaatakują") Ze strony NR też były z resztą tego typu akcje "bo nie jesteśmy gotowi do otwartej wojny jeszcze". (tu za przykład padłby dialog dwóch oficerów z ostatniego Damerona, ale nie chce spolerować za bardzo). O konflikcie NR-FO jako takim będzie można mówić chyba dopiero po premierze TLJ, teraz byłoby to sprzeczne ze źródłami. (tak samo jak działania widm i całej reszty na kilka lat przed yavinem nie są jeszcze galaktyczną wojną domową póki co). --
- Mimo to w TFA widzimy jak wysadzona zostaje stolica Republiki, Hosnian Prime. To chyba już oznacza przynajmniej wojnę. Zresztą przed TFA wyszła masa źródeł gdzie ten konflikt miejsce wyraźnie miał. Przykładem jest już komiks Poe Dameron, gdzie dwie strony walczą między sobą. Poza tym jest masa innych źródeł, gdzie widzimy co przed TFA się działo. Stąd też pytam, bo wszystkich nie posiadam. Specjalnie nie mówię "wojna" a "konflikt". To że Republika nie walczyła ani nie mówiła o tym wprost, a działania były tuszowane, nie znaczy że niczego nie było.--Darth Kwiatkowski (dyskusja) 19:02, 21 lut 2017 (CET)
