Pojedynek na Dathomirze
Pojedynek na Dathomirze |
Miejsce | Dathomira |
Data | 14 BBY |
Przyczyny |
|
Wynik | Zwycięstwo Cala i Merrin. |
Uczestnicy | |
Taron Malicos | |
Broń | |
Ofiary | |
Brak | Taron Malicos |
Inne ofiary | Brak |
Pojedynek na Dathomirze był walką na miecze świetlne stoczoną w 14 BBY na Dathomirze wewnątrz grobowca Kujeta. Po pierwszej stronie stali ocalały z Wielkiej Czystki Jedi padawan imieniem Cal Kestis wspierany przez Siostrę Nocy, Merrin, a po drugiej przewodzący Braciom Nocy, mroczny Jedi o imieniu Taron Malicos, który chciał zabić Kestisa, po tym, jak ten odmówił dołączenia do niego. Pojedynek zakończył się zwycięstwem sprzymierzonych Jedi i czarownicy, a następnie odnalezieniem przez nich astrium.
Wstęp
W 19 BBY, po wydaniu rozkazu 66, na Dathomirze rozbił się mistrz Jedi, Taron Malicos uciekając przed klonami. Tam z kolei zaczął być ścigany przez plemię Braci Nocy, którzy w końcu zdołali zaprowadzić go przed oblicze swojego przywódcy, Viscusa. Taron stoczył z nim zwycięską walkę, zabijając Zabraka i zostając nowym przywódcą Braci Nocy. Zainteresował się potęgą drzemiącą w grobowcu starożytnego mędrca Zeffo, Kujeta. Tamtejszy mrok niemal pochłonął Malicosa, ale zdołał on go okiełznać, samemu przechodząc na ciemną stronę i stając się mrocznym Jedi. Nawiązał również kontakt z Merrin, ostatnią ocalałą Siostrą Nocy, której wmówił, że to Jedi stał za masakrą jej klanu podczas wojen klonów. Obiecał Merrin zemstę, jeśli ta by go nauczyła sekretów swojej magii. Dathomirianka miała opory, lecz w końcu zgodziła się. Upłynęło pięć lat, gdy w 14 BBY na Dathomirę przybył inny ocalały Jedi - padawan, Cal Kestis, który pragnął dostać się do grobowca Kujeta, by zdobyć znajdujące się tam astrium, aby z jego pomocą odblokować Sanktuarium na Bogano, gdzie schowany był holokron zawierający listę wrażliwych na Moc dzieci. Cal spotkał się z chłodnym przyjęciem ze strony Merrin i Braci Nocy, lecz mimo trudności zdołał się dostać do grobowca Kujeta. Jednak próba wejścia do środka zakończyła się niepowodzeniem, gdyż wrota nie chciały się przed nim otworzyć. Kestis oddał się medytacji, podczas której doznał wizji, w której najpierw raz jeszcze przeżył moment wydania rozkazu 66, a następnie stoczył z nieżyjącym już mistrzem sparringową walkę, podczas której ten wytknął mu nieudolność, zdradę i bycie niegodnym tytułu Jedi - ukazało to Calowi, że nie zdołał określić swojej ścieżki Jedi. Rozczarowany młodzieniec opuścił grobowiec i spotkał się z Taronem, który chciał, aby padawan do niego dołączył kusząc go perspektywą okiełznania potęgi drzemiącej w grobowcu Kujeta.
Wszystko to widziała Merrin, która wściekła się na Malicosa za to, iż ten przez tyle lat opowiadał jej, że to Jedi stał za śmiercią jej klanu, a teraz chciał się bratać z jednym z nich. Za karę zesłała na nich obu zombie Sióstr Nocy i Kestis był zmuszony uciekać na Stinger Mantisa, który odleciał z Dathomiry. Młodzieniec był załamany pod wpływem doznanej wizji i obwiniał się za śmierć mistrza. W związku z tym Cere Junda postanowiła, by odbył próbę, która pozwoliłaby mu znaleźć swoją ścieżkę Jedi, a miała nią być konstrukcja nowego miecza świetlnego. Załoga Stinger Mantisa poleciała na Ilum, a Kestis w tamtejszej świątyni Jedi przekonał się, iż porażka nie oznaczała końca i zawsze można było się po niej podnieść, zrozumiał, na czym polegało bycie Jedi i zbudował swój drugi miecz świetlny. Wtedy Cal postanowił wrócić na Dathomirę czując się gotowym wejść do grobowca Kujeta. Przed wejściem raz jeszcze doznał wizji z udziałem Jaro Tapala. Podczas kolejnego sparringu oznajmił zmarłemu mentorowi, że to nie miecz świetlny czynił Jedi i utrata Tapala zawsze miała być częścią jego osoby, od której nie zamierzał uciekać. Tym samym Kestis zdołał otworzyć wejście do grobowca. Ruszył w kierunku areny, gdzie czekał już na niego Malicos. Po drodze spotkał się ponownie z Merrin, którą zdołał przekonać, iż nie jest jej wrogiem i że Taron ją okłamał. Oboje opowiedzieli sobie swoje historie i Siostra Nocy postanowiła czuwać nad przebiegiem wydarzeń. Następnie padawan spotkał się z mrocznym Jedi, który był przekonany, że ten chciał przyjąć jego nauki. Cal odmówił twierdząc, iż nie interesowała go potęga, lecz odbudowa Zakonu Jedi. Taron na to stwierdził, że Jedi upadli na długo przed Czystką i proponował Kestisowi, aby połączyli siły, by stworzyć coś innego i lepszego. Ten odmówił i Malicos odpalając swoje miecze świetlne oznajmił młodzieńcowi, iż zakończy on swoje życie na Dathomirze. Padawan w odpowiedzi włączył swoją broń.
Przebieg
Choć potęga Cala zdecydowanie wzrosła podczas jego dotychczasowych przygód w 14 BBY, Taron okazał się dla niego bardzo trudnym przeciwnikiem, ponieważ był byłym mistrzem Jedi, a na dodatek znajdował się w miejscu, którego potęgę potrafił okiełznać. Malicos był silniejszy w Mocy potrafiąc między innymi odeprzeć pchnięcia oponenta, a Kestis nadrabiał to w mieczu świetlnym. Tak wyglądała pierwsza wymiana ciosów, którą zakończyło zwarcie między walczącymi, a potem jeszcze kilka razy skrzyżowali ze sobą miecze - w trakcie tej serii Cal zepchnął Tarona do defensywy. Nastąpiło następne zwarcie, po którym Malicos chwycił Kestisa telekinezą unosząc go poziomo nad ziemię. Mroczny Jedi cisnął padawanem o ziemię i oderwał spory odłamek z pobliskiej kolumny. Naprowadził go nad młodzieńca, by go zmiażdżyć. Cal chciał uciekać, ale był sparaliżowany uchwytem Tarona. Z opresji uratowała go Merrin niszcząc odłamek kulą energii. Siostra Nocy pojawiła się na kolumnie oznajmiając Malicosowi, że ten nie miał praw do Dathomiry i jej magii, a następnie cisnęła w niego kolejnymi kulami, ale ten wszystkie odbił, a następnie rzucił mieczem świetlnym uszkadzając kolumnę, którą następnie przewrócił Mocą. Merrin zeskoczyła na arenę i powiedziała Kestisowi, by wstał. Cal tak też zrobił i kontynuował walkę. Po kolejnej wymianie ciosów nastąpiło jeszcze jedno zwarcie, lecz tym razem to padawan był silniejszy zmuszając Tarona do odchylenia się, a następnie go odepchnął, przez co przeciwnik opuścił zasłonę i Kestis wykorzystał tę okazję kopiąc Malicosa w nogę, a dokończyła Merrin ciskając w mrocznego Jedi kulą energii. Po kolejnej wymianie ciosów sytuacja powtórzyła się. Choć Taron atakował z całą zawziętością, to Cal zyskał inicjatywę dzięki wsparciu Merrin. Podczas następnej serii ciosów zdołał powalić przeciwnika. Wtedy Siostra Nocy skrępowała magią ruchy Malicosa i wciągnęła pod arenę skazując tym samym mrocznego Jedi na powolną śmierć.
Skutki
Po zakończeniu pojedynku Merrin pomogła Calowi dostać się do sarkofagu Kujeta tworząc dla niego podesty, po których mógł przejść. Dzięki temu Jedi wszedł w posiadanie astrium i odbył kolejną rozmowę z Siostrą Nocy. Poznawszy prawdziwy cel Kestisa oraz jego historię, Dathomirianka zdecydowała się dołączyć do załogi Stinger Mantisa mając dość bezczynnego czekania na ojczystej planecie. Cal ze zdobytym astrium poleciał na Bogano i odblokował tamtejsze Sanktuarium.
Źródła
- Jedi: Upadły zakon (Pierwsze pojawienie)