Gil Cassel
|
|
| Gil Cassel |
| Data i miejsce śmierci: | 137 ABY |
| Miejsce pochodzenia: | Bastion |
| Rasa: | Człowiek |
| Kolor włosów: | Siwe |
| Kolor oczu: | Szare |
| Kolor skóry: | Jasna |
| Przynależność: | |
| Profesja: | Porucznik |
Gil Cassel był porucznikiem Nowego Imperium Galaktycznego, lojalnym Darthowi Kraytowi. Walczył w bitwie o Borosk w 137 ABY, prowadząc 407 Dywizję szturmowców przeciwko 908 Dywizji, której dowódcą był jego brat, Jared. Podobnie jak on zginął z ręki Dartha Malevala, jednak wierni mu żołnierze pomścili jego śmierć.
Biografia
Urodził się na Bastionie, w pro-imperialnej rodzinie. W 137 ABY natomiast był już w dość podeszłym wieku. Wtedy to na planecie Yinchorr zmobilizował 407 Dywizję Szturmowców by wyruszyć na Borosk. Mieli oczyścić tamtejszą bazę z 908 Dywizji, wciąż dochowującej wierności dawnemu Imperatorowi, Roanowi Felowi. Gil nie był tym zachwycony, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że do tamtej dywizji należał (w stopniu kapitana) jego brat, Jared.
Mimo to, gdy przybyli na miejsce przeznaczenia, poprowadził atak. Walki były ciężkie. Sierżant Harkas osłaniał go, kiedy tylko mógł. W końcu zepchnęli buntowniczą dywizję w głąb ich twierdzy i zaczęli rozkładać się na noc. Gil rozmawiał ze swoimi szturmowcami, którzy zwątpili. Od samego początku bowiem strzelanie do swoich - bądź co bądź - dawnych towarzyszy broni przychodziło im z trudem. Sam Cassel nie wiedział zbytnio, co robić. Chciał zawrzeć pokój z 908 Dywizją, by ograniczyć ofiary, jednak lord Sithów Darth Maleval (przydzielony do tej misji dlatego, iż Sithowie nie byli pewni, czy 407 Dywizja wypełni rozkazy) rozkazał im wyrżnąć wszystkich.
Nazajutrz, około południa, grupa wdarła się do twierdzy 908 Dywizji i rozpoczęły się walki w korytarzach. W pewnym momencie Vax Potorr nadepnął na minę, jednak Anson Trask ochronił porucznika Gila swoim ciałem przed wybuchem. Po jakimś czasie walki ustały, gdyż 908 Dywizja poległa. Darth Maleval przyprowadził tylko jednego więźnia - Jareda. Nakazał Gilowi zabić brata, by ostatecznie udowodnił swoją wierność Imperium Dartha Krayta. On jednak odmówił, twierdząc, że są na świecie ważniejsze rzeczy niż obowiązek i życie. Za te słowa Sith zabił mieczem świetlnym zarówno Gila, jak i Jareda. Mimo to ich śmierć została pomszczona przez szturmowców z drużyny Joker - ostatecznie Malevala zastrzelił Anson Trask.
