Jak (Coruscant)
Jak był osobą, która zamieszkiwała wraz z ojcem, Rorakiem, na planecie Coruscant w czasach Imperium Galaktycznego. Po utracie go wstąpił do Brygady Knypli, aby odegrać się na zabójcy ojca.
Biografia
Jak urodził się w roku 9 BBY i wychowywał na Coruscant. Ojciec Rorak, który słyszał historie o wojnach klonów, zawsze powtarzał mu, że czasy Imperium kiedyś miną i gdy on będzie miał już swoje dzieci, dorastać będą one w pokoju. Kiedy w roku 4 ABY w galaktyce rozeszła się wieść o zniszczeniu drugiej Gwiazdy Śmierci i upadku Imperium, wraz z ojcem udał się aby wziąć udział w burzeniu pomnika Palpatine'a. W trakcie wydarzenia pojawiły się oddziały policji, które otworzyły ogień do zgromadzonych. Wtedy Rorak zaciągnął syna za pomnik i wyjaśnił mu, że wojna jeszcze się nie skończyła, po czym wsadził mu w dłoń kawałek zniszczonego pomnika. Po chwili został zastrzelony.
Jak przez kolejne miesiące wychowywał się sam. Dołączył do walczącej dla Nowej Republiki Brygady Knypli, która rekrutowała sieroty w jego wieku i zdecydował się pomścić ojca. Znalazł dane osobowe osoby, która go zastrzeliła i wyciągnął z aresztu policyjnego przyjaciółkę ważnego przestępcy. W zamian otrzymał od niej kartę, która uprawniała go do zakupu broni, potrzebnej mu do zrealizowania planu zemsty na Imperium. W roku 4 ABY kiedy kończył trzynaste urodziny, udał się na poziom 1313, gdzie mijając kilku miejscowych kosmitów dotarł do dwójki strażników. Jeden z nich kazał mu przechodzić dalej, lecz ten zatrzymał się i poinformował, że chce coś u nich kupić. Strażnik wyjął blaster, lecz Jak pokazał mu kartę, która uprawniała go do wejścia do budynku. Drugi ochroniarz zdziwił się widząc dzieciaka z kartą, lecz ostatecznie obaj przepuścili Jaka. Zapukali w drzwi i otworzył je szukany przez chłopaka Talvee Chawin. Mężczyzna poznał go. Jak wyjaśnił, że ma kartę od jego przyjaciółki, na co Iktotchi zapytał go, czemu używa jej dzieciak w jego wieku. Po chwili domyślił się, że ten jest z górnych poziomów. Jak potwierdził, lecz wyjaśnił, że nie ma tam dla niego miejsca. Talvee odparł, że na górze rządzi Imperium. Jak przeszedł do konkretów i wyjaśnił, że kartę dostał za wyciągnięcie jego kobiety z aresztu policyjnego. Chawin odpowiedział, że Lazula tylko z nim pracuje, a uwalniając ją mógł popełnić jeden z większych dla siebie błędów. Mimo to odparł, że zgodnie z zasadami powinien oddać mu rok życia w zamian za prezent, lecz tym razem chce czyjeś życie w całości. Zasugerował, aby ten przedyskutował sprawę z rodziną, lecz Jak wyjaśnił, że jej nie ma, a samo uratowanie Lazuly powinno wystarczyć. Talvee polecił mu więc, aby do nich dołączył, na co chłopak przystał bez wahania. Miał zamiar użyć należnej mu broni od Chawina do wysadzenia prądu w CoCo Town, co miałoby utrudnić walkę wojskom Imperium, a po wszystkim on sam chciał wyjść na front i zastrzelić zabójcę swojego ojca, Orkina Kawa.
Źródła
- Koniec i początek (Pierwsze pojawienie)