Kars Tal-Korla

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Być może w archiwach są braki.

Ten artykuł wymaga poszerzenia.


Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych
Ten artykuł wymaga poszerzenia o: Koniec i początek: Kres Imperium.

Kars Tal-Korla, nazywany również Mór Miasta w Chmurach, był zamieszkującym owe miejsce działaczem Nowej Republiki. Z czasem wszedł na listę poszukiwanych przez Imperium Galaktyczne, a jego twarz pojawiała się często na listach gończych. Nosił charakterystyczną zbroję, która była mieszaniną części mandaloriańskich, koreliańskich oraz kilku elementów ze zbroi szturmowca. W roku 4 ABY działał na rzecz Nowej Republiki, dla której na zlecenie Lando Calrissiana razem z Lobotem przeprowadził atak na mieszkanie Borgina Kaa, właściciela paneli dostępu do obwodu kontrolującego sektor Anoat Ubrika Adelharda. Razem z jego sąsiadem Jintarem Oarr i Rorną przebili się przez drzwi budynku, po czym zostali rzuceni przez Borgina wazą. Nie zdołał jednak trafić, a Rorna widząc, że ten rozpoznał Jintara, podbiegł do niego i złamała mu palec oraz z użyciem blastera zmusiła aby ukląkł. Jinat chciał z nim porozmawiać, co Kars poparł, polecając Rornie zajęciem się poszukiwania panelu. Po chwili rozmowy Borgin zaatakował Oarra poprzez uderzenie głową w czoło, na co Kars błyskawicznie podbiegł do niego i machając blasterem powiedział mu, że chcieli, aby ten udostępnił im kody do panelu prowadzącego do odwodu, lecz ten odpowiedział jedynie nazywając ich kryminalistami. Tal-Korla wiedząc że nie wyciągnie nic od przesłuchiwanego, zawołał Rornę, na co ta razem z Jintarem obwiązała go taśmą. Mężczyzna zaczął wołać na pomoc swoją współlokatorkę Linarę, lecz ta zdecydowała się wesprzeć rebeliantów i zapytała w jaki sposób mogłaby im pomóc. Kars w odpowiedzi rzucił jej rolkę taśmy, a ta z jej użyciem zakneblowała Borgina. Następnie skontaktował się z oddziałem Lobota, który dokopywał się do obwodu. Polecił im sprężyć ruchy, kiedy przerwała mu Rorna. Kobieta zaproponowała wyciągnięcie kodów poprzez tortury, lecz ten odradził jej ową metodę, wyjaśniając, iż nie był to sposób Nowej Republiki. Kontynuował rozmowę przez komunikator i zdecydował się nie wziąć umówionej zapłaty za pomoc w misji.

Źródła