Mistrz
Przyłącz się do mnie, razem będziemy rządzić galaktyką!
Zaproponowano połączenie tego artykułu z hasłem Qimir. Możesz wypowiedzieć się na ten temat na stronie dyskusji. |
Nie! To ja jestem twoim ojcem!
Ten artykuł zawiera spoilery! Treść artykułu zdradza informacje z ostatnio wydanych materiałów. Jeżeli nie chcesz popsuć sobie niespodzianki, nie czytaj! |
Tytuł jest jedynie określeniem lub przydomkiem, gdyż właściwa nazwa nie została jeszcze nadana przez autorów. |
Ten nieznany z imienia humanoid był żyjącym w czasach Wielkiej Republiki użytkownikiem ciemnej strony Mocy oraz mistrzem Mae-ho Aniseyi, którą uczył tajników mroku, by ta mogła dokonać upragnionej zemsty na Jedi.
Biografia
W roku 148 BBY na planecie Brendok miało miejsce tragiczne wydarzenie. Otóż żył tam klan używających Mocy wiedźm, do którego należały dwie siostry bliźniaczki — Verosha i Mae-ho Aniseya. Miały one być następczyniami tradycji tego klanu, ale miały co do tego odmienne podejście — Mae tego chciała, ale Osha już nie bardzo, gdyż była ciekawa jak wygląda galaktyka poza Brendok. Siostry łączyły bardzo bliskie więzi - były ze sobą tak zżyte, iż stały się niemal jedną osobą. Wiedźmy znajdowały się pod obserwacją czterech Jedi, którymi byli Sol, Indara, Torbin i Kelnacca. Byli oni ciekawi dziewczynek i chcieli sprawdzić ich czułość na Moc, by móc je następnie wcielić do Zakonu Jedi. Osha pomyślnie przeszła testy i ostatecznie zdecydowała się polecieć na Coruscant, by zacząć szkolenie w świątyni Jedi. Mae nie zamierzała się pogodzić z odejściem siostry i w swojej desperacji wywołała pożar, który strawił fortecę będącą domem wiedźm, a wszystkie członkinie klanu zginęły poza bliźniaczkami Aniseya, lecz wydarzenia tak się potoczyły, że odtąd każda z sióstr zaczęła uważać tą drugą za martwą. Verosha trafiła na szkolenie do Zakonu Jedi, który jednak opuściła w 138 BBY, by następnie podjąć się pracy jako meknek dla Federacji Handlowej. Mae-ho za tragedię na Brendok obwiniła stacjonującą tam czwórkę Jedi, którym poprzysięgła zemstę. W pewnym momencie spotkała ona potężnego w ciemnej stronie humanoida i została jego uczennicą, którą on sam nazywał "akolitką". Szkolił on ją w tajnikach Mocy i jej mrocznego aspektu, aby mogła dokonać upragnionej zemsty na Jedi.[1]
Mae swoją zemstę zaczęła wdrażać w 132 BBY. Pierwszym celem była mistrzyni Indara, którą Aniseya zdołała zabić, z zaskoczenia posyłając jej sztylet w pierś. Po wykonaniu zadania udała się ona do swojego mistrza, który rzekł, że Jedi żyją marzeniami i myślą, iż inni też chcą nimi żyć. Następnie stwierdził, że atakowanie rycerzy bronią kończy się fiaskiem, gdyż ci nie boją się stali czy laserów i dlatego właśnie akolita do zabijania nie używa broni, lecz niszczy marzenia — mówiąc to, odpalił swój czerwony miecz świetlny.[2] Następnym celem Mae-ho był Torbin, odbywający przysięgę Barash. Udało jej się go zabić, przekonując go do wypicia trucizny, którą skołował jej Qimir — pomocnik dziewczyny i były przemytnik, który również był w kontakcie z używającym ciemnej strony humanoidem. Jednakże Aniseya jednego z Jedi musiała zabić bez użycia jakiejkolwiek broni, gdyż tak jej kazał mistrz. Po morderstwie Imry, Jedi odnaleźli Veroshę, która dzięki wizjom dowiedziała się, że jej siostra wciąż żyje, a prowadzący sprawę morderstwa Sol jej uwierzył. Niedługo po zabiciu Torbina, Mae-ho została odnaleziona przez Jedi. Wywiązała się konfrontacja, w wyniku której Mae również się dowiedziała, iż Osha nadal żyje.[3] Kolejnym Jedi do zabicia był Wookiee Kelnacca, aktualnie przebywający na Khofar. Mae i Qimir udali się więc tam, by znaleźć swoją następną ofiarę. Mistrz nakazał Aniseyi, by tą ofiarę zabiła bez użycia broni, co miało być dla niej ostatnią lekcją — chciał w ten sposób uderzyć w czuły punkt Jedi, gdyż ich Kodeks zabraniał zabijania nieuzbrojonych. Ich śladem podążało ośmiu Jedi wraz z Oshą, którzy chcieli ostrzec Kelnaccę. Sprawy jednak przybrały niespodziewany obrót — Mae-ho zdradziła, postanawiając porzucić zabijanie Jedi i oddać się w ręce Kelnacci. Powodem tej zmiany był fakt, że Osha jednak wciąż żyła i uznała, iż woli swoją rodzinę niż mentora. Mae ruszyła w stronę chaty Wookieego przekonana, że mistrz jej znajdzie. Jednak całkowicie się myliła. Ten był cały czas świadomy wszystkiego, co robi jego uczennica i również przebywał na Khofar. Po akcie zdrady akolitki postanowił osobiście wkroczyć do akcji. Jako pierwszy znalazł Kelnaccę i zabił go cięciem miecza w pierś. Nieco później dotarła tam Mae-ho, a zaraz po niej Jedi. Gdy tylko wszyscy się tam zebrali, używający ciemnej strony humanoid postanowił osobiście się ujawnić. Podszedł do Veroshy, ignorując ostrzeżenia wrogów i odpalił przy niej miecz świetlny, a w odpowiedzi wszystkich ośmioro Jedi włączyło swoje ostrza i ruszyli w jego stronę. Mistrz mroku kiwnięciem dłonią odtrącił Oshę na bok, a następnie odepchnął wszystkich oponentów.[4]
Przypisy
Źródła
Zaginiona/Znaleziona (Pierwsze pojawienie)
Dzień