Stacja Rishi
Stacja Rishi |
Data zniszczenia: | 22 BBY |
Lokalizacja: | Księżyc Rishi |
Wykonawca: | Republika Galaktyczna [1] |
Przynależność: |
|
Stacja Rishi była to obserwacyjna placówka Republiki Galaktycznej położona na księżycu Rishi. Miała na celu pilnowanie planety Kamino przed niespodziewaną inwazją Separatystów.
Historia
- "Może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale to najnudniejszy posterunek na Zewnętrznych Rubieżach."
- — Hevy o stacji.[1]
W 22 BBY, na stacji służył oddział klonów sierżanta O'Ninera. Podczas jednego z wieczorów dowódca oznajmił podwładnym, że w ich stronę lecą z inspekcją kapitan Rex i komandor Cody. Podczas wydawania rozkazów na stację spadł deszcz meteorytów. O'Niner nakazał włączyć pole ochronne, aby placówce nie została wyrządzona żadna krzywda. Dla pewności jednak starał się nawiązać kontakt z oficerem dyżurnym, CT-327. Podwładny nie odpowiedział. Sierżant wysłał na jego poszukiwania Nuba i jeszcze jednego klona. Chwilę potem rozległ się odgłos strzelaniny. Stację zaatakowały droidy komandosi serii BX. Sierżant dołączył do walki. Chwilę potem został zabity, a jego podwładni wycofali się do pomieszczenia kontrolnego stacji.
Mimo zablokowania drzwi, droidy przedostawały się do sali kontrolnej. Żołnierze opuścili stację przez jej system wentylacyjny. W kanionie zauważyli lądujących zwierzchników przybyłych na inspekcję. Ostrzegli ich wypuszczając racę, po czym, gdy ci dołączyli, opracowali plan odbicia placówki.
Gdy droidy zostały pokonane, żołnierze zauważyli flotę Separatystów zmierzającą w stronę Kamino oraz lądownik C-9979 jako wsparcie dla wyeliminowanych agresorów.
Nie można było wysłać raportu o zagrożeniu, gdyż droidy przeprogramowały nadajnik, co skutkowało ciągłym wysyłaniem sygnału o braku zagrożenia. Wtedy kapitan Rex postanowił wysadzić stację, gdyż wtedy sygnał się urwie i Republika zorientuje się, że coś jest nie tak.
Wspólnie z Fivesem podłożył ładunki, a następnie wycofał się ze stacji. Problemy z detonatorem próbował rozwiązać Hevy. Gdy jednak nadeszły droidy, detonator nie dawał się naprawić, a Hevy został ranny, żołnierz podczołgał się do ładunku i odpalił go ręcznie.
Wkrótce przybyła zaalarmowana flota Republiki. Przewaga liczebna wroga zmusiła Separatystów do odwrotu. Po ocalałych zostały wysłane dwie kanonierki, a sami żołnierze zostali odznaczeni za mężną obronę stacji. Natomiast Hevy, który zniszczył stację został uznany za bohatera.
Przypisy
Źródła
- Rekruci (Pierwsze pojawienie)