Czarnooki droid sondujący DRK-1

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Czarnooki droid sondujący DRK-1
Producent Arakyd Industries
Model DRK
Typ Droid sondujący
Wysokość 30 cm
Kolor sensorów Czarny
Kolor obudowy Czarna
Uzbrojenie
Wyposażenie
Przynależność Darth Maul



Czarnooki droid sondujący DRK-1 to droid szpiegowski, którego projekt opierał się na danych odnalezionych w starożytnych holokronach Sithów.

Budowa

Opracowane na podstawie liczących tysiąc lat planów, znalezionych przez Dartha Sidiousa w holokronie Sithów, wyprodukowane przez firmę Arakyd Industries, droidy DRK-1 były jednymi z najskuteczniejszych sond szpiegowskich w galaktyce. Wyprodukowano jedynie trzy egzemplarze należąca do Dartha Maula, zabrackiego Lorda Sithów. Ich głównym zadaniem miało być szpiegowanie konkretnych osób, zbieranie informacji lub podsłuchiwanie rozmów radiowych. Po zebraniu wymaganych danych, droid zależnie od tego jak został zaprogramowany, miał wracać do swojego właściciela i natychmiast przekazać mu zebrane informacje lub przesłać je do niego za pomocą zaawansowanego systemu transmisyjnego. Sondę wyposażono w napęd repulsorowy pozwalający na szybkie i ciche przemieszczanie się oraz w niewielki arsenał, składający się z wyrzutni granatów i zatrutych strzałek oraz z blastera ogłuszającego. Droid używał broni jedynie w przypadku wykrycia przez osoby niepożądane. Podczas wykonywania misji najważniejszą rolę spełniały trzy charakterystyczne fotoreceptory. Środkowy nagrywał obraz w naturalnym świetle obsługując przy tym obrazowanie wielospektralne, podczas gdy pozostałe dwa odpowiadały za wykrywanie pól termicznych i magnetycznych. Powłoka droida została wykonana z metalu absorbującego promienie większości skanerów, co najczęściej uniemożliwiało jego wykrycie.

Historia

Darth Maul po raz pierwszy wykorzystał te droidy podczas rozprawy z Czarnym Słońcem. Na Ralltiirze DRK-1 miały za zadanie wlecieć do fortecy vigów oraz dokładnie ją zbadać. Dzięki uzyskanym przez nie informacjom, Lord Sithów wkrótce rozpoczął szturm na fortecę i doprowadził do masakry.

Po raz drugi roboty przydały się w czasie poszukiwania królowej Amidali na planecie Tatooine. Wówczas jeden z droidów zainteresował się towarzyszem królowej, mistrzem Jedi Qui-Gonem Jinnem. Droid za bardzo zbliżył się do szpiegowanego celu i został zniszczony przez miecz świetlny Jinna. Rycerz zorientował się, że królowa była śledzona i doradził natychmiastowy odlot z planety. Jego szybka decyzja prawdopodobnie uratowała królową. Statek na którym się znajdowała zdążył uciec, pomimo że Maul próbował go jeszcze zaatakować.

Źródła