Zuckuss/Legendy
|
|
|
|
 |
Być może w archiwach są braki.
Ten artykuł wymaga poszerzenia. Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych i uwag zawartych w dyskusji. |
Zuckuss był łowcą nagród z planety Gand.
Biografia
Na Gandzie łowcy nagród istnieli od dawna i cieszyli się szacunkiem, co w totalitarnej monarchii nie było łatwe. Był to zawód z tradycjami, najczęściej przechodzący z pokolenia na pokolenie, i polegał na odnajdywaniu przestępców i zbiegłych niewolników. Dlatego nazywano ich Tropicielami. Byli to także osoby przesądnie wierzące, że mgły pokrywające powierzchnie planety pokazują im poprzez boskie znaki i omeny drogę do ściganych. Niestety, gdy na Gandzie zjawiło się Imperium Galaktyczne, technika okazała się skuteczniejsza od rytuałów i tylko niewielu młodych wiekiem postanowiło spróbować szczęścia w galaktyce.
Jednym z nich był Zuckuss, potomek starego, trudniącego się znajdowaniem, otoczonego szacunkiem rodu. W jego przypadku intuicja połączona z medytacjami okazała się doskonale skuteczną metodą - potrafił w krótkim czasie osiągnąć takie sukcesy, że nazwano go "Niesamowitym". Dlatego też wynajął go Jabba. Z początku pracował sam, potem dostał jako partnera droida 4-LOM, który chciał się nauczyć intuicji. Z nadmiaru ostrożności Zuckuss poza statkiem nosił hełm i kombinezon, co się na nim zemściło, gdyż podczas jednego z pościgów ofiara zerwała mu hełm z głowy. Złapał wtedy trzy hausty powietrza i poważnie uszkodził sobie płuca. Gdyby myślał, nie zrobiłby tego, gdyż przedstawiciele jego rasy potrafią kontrolować nabieranie oddechu i przez długie okresy czasu nie muszą używać płuc wcale, pobierając niezbędne gazy poprzez skórę.
Od tego czasu musiał nosić hermetyczny kombinezon. Dołożył do tego małą zbroję i zestaw sensorów oraz granaty wypełnione amoniakiem, a całość zamaskował ciężkim, obszernym płaszczem. O jego niepełnej sprawności wiedział tylko droid, a pieniądze z nagród przeznaczali na leki uśmierzające ból i nowe płuca, które były kosztowne, gdyż nielegalnie klonowane. Jabba wysłał ich jako "nieoficjalnych emisariuszy" gdy Darth Vader rozesłał wezwania do wybranych łowców, jako miejsce spotkania podając system Hoth. Gdy wyszli z nadprzestrzeni, trafili w środek bitwy związanej z ewakuacją bazy Echo, więc w geście dobrej woli unieruchomili rebeliancki transportowiec Bright Hope.
Po dotarciu na pokład Executora dowiedzieli się, iż chodzi o odnalezienie Millennium Falcona wraz z załogą i, że oprócz nich obecni są: Boba Fett, IG-88, Dengar i Bossk. Zuckuss po medytacji odkrył miejsce zbiórki rebelianckiej floty - tam Sokół musiał się pojawić. Na początek, by nie wzbudzić podejrzeń, w uzgodnieniu z Imperium uratowali rozbitków z unieruchomionego transportowca - razem dziewięćdziesiąt osób i dwa droidy medyczne. Przy okazji wyszło na jaw, że Rebelia zna sposób regeneracji, który mógłby pomóc Zuckussowi. Gdy zjawili się w miejscu spotkania i Zuckuss został poddany zabiegowi, dowiedzieli się o tym, że kontrakt na złapanie Hana Solo już wykonał Boba Fett, co w połączeniu z okazanym zaufaniem i równorzędnym traktowaniem spowodowało, że przyłączyli się do Rebelii, powiększając szeregi jej Sił Specjalnych.
