Jilka Zan Zentis

Jilka Zan-Zentis była żyjącą w czasie wojen klonów pracownicą w korporacyjnej windykacji podatkowej w urzędzie skarbu Republiki Galaktycznej, później przymusowo stała się częścią klanu Skiraty.

Historia

Praca dla Republiki

Jilka Zan Zentis pracowała w czasie wojen klonów w korporacyjnej windykacji podatkowej w ramach urzędu skarbu Republiki Galaktycznej. Tamże przyjaźniła się z inną pracownicą urzędu, Besany Wennen. 473 dnia po bitwie o Geonosis Jilka zajrzała do biura przyjaciułki by zapytać, czy ta idzie na lunch. W dalszej rozmowie po tym jak Jilka podzieliła się z Besany swymi przemyśleniami na temat tego, że zachowuje się ona inaczej niż dotychczas ta wyznała jej, że jest związana ze służącym w Wielkiej Armii Republiki klonem. Po tych wieściach Jilka zostawiła Besany samą.

Ponad rok później, około 995 dnia po bitwie o Geonosis Jilka spotykając się z Besany w pracy zauważyła, że ta na palcu ma pierścionek z ozdobnym szafirem. W mającej zaraz miejsce rozmowie Jilka dowiedziała się od Besany, że ta pobrała się z Ordem, poznała także jej plan mający na celu wyciągnięcie go z armii. Jilka jej pogratulowała, obydwie zamieniły jeszcze kilka zdań na temat wojny i swych przypuszczeń ile jeszcze będzie ona trwała.

Przymusowy pobyt z klanem Kala Skiraty

998 dnia po bitwie o Geonosis Jilka została aresztowana przez Wydział Wewnętrznego Bezpieczeństwa Republiki pod zarzutem nieautoryzowanego korzystania z informacji leżących poza zakresem jej obowiązków. Została w ten czyn jednak wrobiona przez Gurlan którzy chronili w ten sposób osobę która faktycznie zajmowała się takim nielegalnym gromadzeniem danych dla grupy zgromadzonej wokół Kala Skiraty, a którą była jej przyjaciółka, Besany.

Besany nie chciała się pogodzić z faktem, że ktoś miałby odpowiadać za jej czyny, Kal Skirata zdecydował się więc na odbicie Jilki. Zajęli się tym Ordo, Walon Vau oraz Wad'e Tay'haai którzy to sfałszowali rozkaz przeniesienia jej z jednego ośrodka do drugiego, by zaatakować pojazd którym będzie transportowana. Po uwolnieniu, posiadająca świeże sińce na twarzy, efekt przesłuchań Jilka z radością przyjęła pomoc Orda gdy tylko zrozumiała, że nie musi się obawiać ze strony atakujących niczego złego. Zdawała sobie sprawę, że nie będzie mogła po tym ratunku i tak powrócić do swego dotychczasowego życia, ale i tak wolała to niż perspektywę dalszego przebywania w więzieniu. W rozmowie z wybawcami zapytała ona ich jeszcze, czy nie są czasami separatystami, choć przyznała im zaraz rację, że także nie widzi ostatnio różnicy między nimi, a Republiką. W czasie bitwy o Coruscant przebywała ona na pokładzie Aay'hana, wraz z między innymi Besany, czyli osobą odpowiedzialną za jej pojmanie i wywrócenie życia do góry nogami. Piątego dnia bitwy przebywający tam także Kal zapewnił ją, że gdy konflikt się skończy to powróci ona na Coruscant.

Pobyt na Mandalorze

1090 dnia po bitwie o Geonosis, dzień po wydaniu rozkazu 66 Jilka wraz z większością grupy Skiraty przyleciała Aay'hanem na Mandalorę, do Kyrimorut. Tamże uczestniczyła we wspólnym posiłku podczas którego Kal wzniósł toast za tragicznie zmarłą Etain, rankiem następnego dnia była także uczestniczką pogrzebu Jedi.

Jakiś czas później, gdy Ny Vollen sprowadziła do Kyrimorut dwójkę Jedi, Kinę Ha i Scout Jilka wraz z innymi kobietami pracowała w kuchni. Wyraziła niezadowolenie z faktu, że wszystko trzeba było tam robić ręcznie, odrzuciła jednak zarówno pomoc Besany jak i jej sugestię, że nie musi wcale się angażować w przygotowania uważała bowiem, że choć nie trafiła do Kyrimorut z własnej woli to chce się w nim chociaż przydać. Po chwili do kuchni przyszedł jeden z klonów, Corr z którym Jilka zamieniła parę zdań, dowiedziała się także o fakcie, że będący w armii saperem mężczyzna stracił swe ręce poniżej ramion i posiada protezy. Wyraźnie coś ją zafascynowało w tym mężczyźnie, o czym może świadczyć skierowany pod adresem Besany komentarz na ten temat. Zgromadzeni w kuchni zamienili jeszcze kilka zdań, między innymi na temat Arli Fett, później zaś udali się do wspólnego pomieszczenia gdzie byli świadkami rozmowy Kala z dwójką przybyłych Jedi. Mandalorianin wyjaśnił Kinie Ha i Scout kto jest kim w Kyrimorut, Kaminoanka w czasie rozmowy zgodziła się także pomóc w szukaniu sposobu przywrócenia normalnego tempa starzenia się klonów.

Jakiś czas później, gdy większość męskich mieszkańców Kyrimorut grała z okazji nadchodzącej wiosny w meshgeroya, Jilka wraz z Besany brała udział w grze jako sędzia liniowy, wraz z Laseemą pełniącą taką samą funkcję oraz Parją Bralor wcielającą się w główną sędzinę.

Jakiś czas później brała także udział w kolejnym wspólnym spotkaniu na które przybył nawet Wad'e Tay'haai. Gdy Ny Vollen z Zerami udała się na Coruscant by wyrwać stamtąd Darmana i Ninera, Jilka była świadkiem tego jak będąca w towarzystwie kilku innych bywalców Kyrimorut doktor Uthan może obserwować na holoodbiorniku zagładę swego rodzinnego świata, Gibada.

Gdy jakiś czas później, po uczcie która miała mieć powitalny charakter dla Darmana i Ninera Kal zajmował się rozmowa z Ny na temat faktu, że jej imię znajdowało się pośród danych w czipie który Darman i Niner im przekazali, Jilka wraz z Correm przebywała na zewnątrz Kyrimorut, gdzie spacerowali wzdłuż strumienia.

Źródła

Komandosi Republiki: Prawdziwe barwy (Pierwsze pojawienie)
Komandosi Republiki: Rozkaz 66
Komandosi Imperium: Legion 501