Nas Ghent
|
|
| Nas Ghent |
| Rasa: | Człowiek |
| Kolor włosów: | Rudo-brązowe[1] |
| Kolor oczu: | Brązowe[1] |
| Przynależność: | |
| Profesja: | Przemytnik |
Nas Ghent to człowiek żyjący w czasach Starej Republiki i Rebelii. W roku 1 ABY został dowódcą Eskadry Czarnych.
Biografia
- "Masz więcej sił do walki, niż większość kiedykolwiek posiądzie."
- — Darth Vader do Nasa Ghenta[1]
O przeszłości Nasa niewiele wiadomo. Wiadomo tylko, że w roku 29 BBY pilotował pierwsze statki. W czasie wojen klonów walczył po stronie Separatystów. Czynił tym samym wiele szkód Republice. Brał też udział w bitwie o Coruscant. Po wojnie udał się na dziesięcioletnią tułaczkę, by zająć się przemytem. W roku 1 ABY ścigały go myśliwce TIE pod dowództwem Dartha Vadera. Mroczny Lord zestrzelił go nad nieznaną planetą. Statek Ghenta został zniszczony, zaś on sam wyszedł z walki bez szwanku. Chwilę później przyleciał do niego Vader. Uczeń Sidiousa złożył mu ofertę: albo Nas przyłączy się do Imperium Galaktycznego albo zostanie pozostawiony, bez żadnych środków na przeżycie. Nas przyjął ofertę. Dostał od Vadera nowy statek z modelu Z-95. Kilka dni później Nas przyleciał na gwiezdnego Niszczyciela typu Imperial-I: Currible, pokonując przy tym jego kody zabezpieczające. Po wylądowaniu przyszedł do niego komandor Dorin Millavec wraz z porucznikiem Resjinem Resjicem.
Millavec pogratulował Ghentowi jego wyczynu, a następnie wydał rozkaz zabicia go. W ostatniej chwili przed śmiercią Nasa uratował Vader. Następnie generał Mak wyjaśnił Millavecowi, że Ghent przybył z rozkazu Vadera, by zebrać eskadrę ośmiu pilotów, której dowódca będzie odpowiadał tylko przed Millaveckiem. Po odlocie Mrocznego Lorda, Millavec wraz z Resjickiem zaczął planować spisek przeciwko Ghentowi. Tymczasem Nas został ostrzyżony, a następnie sprawdzono jego sprawność fizyczną. Potem dano mu strój pilota. Jakiś czas później, pod pretekstem ćwiczenia mającego sprawdzić, czy Ghent jest godny stanowiska dowódcy eskadry, nakazano mu wykonać próbny lot w kosmos, dowodząc dwoma pilotami TIE. W rzeczywistości był to manewr 717. Gdy Ghent leciał z przodu i stracił z wzroku pilotów, ci wymierzyli do niego ogień. Ghent pokonał ich, pomimo że nie miał sprawnych działek. Następnie wrócił na Currible'a. Natychmiast udał się do Millaveca. Gdy do niego doszedł, powiedział mu, żeby sam go zabił, miast knuć za jego plecami, albo niech szykuje się na śmierć. Millavec odpowiedział mu, że grożenie przełożonemu może przysporzyć Nasowi takich kłopotów, że nawet on sam sobie nie poradzi. Poradził mu też odpocząć, bo wybieranie pilotów bywa wyczerpujące. Nas odszedł, a Millavec powiedział Resjicowi, że lista pilotów, którą zrobił, nie obejmuje najlepszych ani najposłuszniejszych więźniów przetrzymywanych przez Imperium. Tymczasem Nas stwierdził, że Vader miał rację. Obowiązek i służba nadały Nasowi nowy sens życia. A z eskadry zrobi najskuteczniejszą i najbardziej przerażającą jednostkę, jaką widziało Imperium. Poprzysiągł sobie, że przy tym postara się doprowadzić do upadku Millaveca.
Przypisy
Źródła
- Wyznaczona ścieżka (Pierwsze pojawienie)
