Bitwa o Fondor (galaktyczna wojna domowa)
Bitwa o Fondor |
Konflikt | Galaktyczna wojna domowa |
Data | 4 ABY |
Miejsce | Fondor |
Wynik | Zwycięstwo Imperium. |
Strony | |
---|---|
Sojusz dla Przywrócenia Republiki | Imperium Galaktyczne |
Dowódcy | |
Nieznany | |
Siły | |
Straty | |
Średnie | Małe |
Bitwa o Fondor była stoczoną w 4 ABY batalią między siłami Sojuszu Rebeliantów i Imperium Galaktycznego o panowanie nad stoczniami Fondora. Potyczka była częścią galaktycznej wojny domowej i stanowiła początek Operacji Popiół. Siły Rebelii zaatakowały imperialne stocznie nad tą planetą, ale dzięki wysiłkom Oddziału Inferno ich plany zostały pokrzyżowane, dzięki czemu moff Derrek Raythe zdołał zabrać eksperymentalne satelity znad Fondora.
Preludium
Podczas bitwy o Endor śmierć poniósł Sheev Palpatine, co poważnie wstrząsnęło posadami Imperium. Jednakże imperator był przygotowany na taką ewentualność i zawczasu przygotował plan Operacji Popiół, która miała częścią większego Planu Awaryjnego. Polegała ona na zniszczeniu wybranych przez Palpatine'a światów celem uderzenia w podwaliny Rebelii - nadzieję i opór. Imperator do tego zadania przygotował specjalne droidy zwane Posłańcami w których były nagrane wiadomości adresowane do wybranych przez Sheeva dowódców wojskowych, którzy zostali przez niego uznani za kompetentnych. Jednym z nich był twórca Oddziału Inferno, admirał Garrick Versio. Niedługo po bitwie o Endor przeznaczony dla tego osobnika Posłaniec przybył na dowodzony przez niego gwiezdny niszczyciel Eviscerator. Wiadomość została wyświetlona w obecności Garricka i jego córki Iden, która dowodziła Oddziałem Inferno. Kiedy ta spytała jaki będzie ich cel, Posłaniec odmówił podania informacji uznając młodą kobietę za niezweryfikowaną. Ojciec na osobności wytłumaczył jej, że Operacja Popiół to będzie pierwszy krok ku przyszłości Imperium, ale konkretne działania na razie mogą poczekać i zlecił córce kilka nietypowych zadań. Ta po opuszczeniu Evisceratora udała się na pokład korwety typu Raider II o nazwie Corvus. Tam przedstawiła Gideonowi Haskowi i Delowi Meeko, iż w ramach przygotowań do Operacji Popiół zostaną wysłani do stoczni na Fondorze, gdzie mieli odebrać satelity eksperymentalne dla gwiezdnego niszczyciela Dauntless i zapewnić ochronę moffowi Raythe'owi. Komandor Versio i Hask mieli bezpośrednio wykonywać to zadanie, a Meeko otrzymał dowodzenie nad Corvusem.
Przebieg
Tuż po dotarciu nad Fondor Iden i Gideon udali się na pokład Dauntlessa. Hask upewniwszy się, że satelity są bezpieczne powiadomił o tym Versio wraz z wieścią, iż Raythe powiadomił Garricka Versio o możliwości rozpoczęcia Operacji Popiół. Tuż po chwili na niszczycielu zawyły alarmy i padło ostrzeżenie przed rebelianckim atakiem. W tym samym momencie nad Fondorem zjawiły się siły Sojuszu złożone z X-wingów, A-wingów, Y-wingi, U-wingów, trzech korwet CR90 i pewnego MC80. Myśliwce zaatakowały kompleks stoczni, a krążownik kalamariański z dział jonowych ostrzelał Dauntlessa i dok w którym niszczyciel się znajdował. Wszystkie imperialne siły zostały postawione w stan gotowości bojowej. Iden i Gideon również ruszyli do walki w TIE-ach Sił Specjalnych. Startując, Iden wydała rozkaz, by chronić Dauntlessa i oznajmiła, że Rebelia nie może się dowiedzieć o Operacji Popiół. Opuściwszy hangar Versio zauważyła przelatującą koreliańską korwetę i nakazała jej zniszczenie, co po pewnym czasie udało się dzięki współpracy myśliwców TIE i Corvusa. Po chwili z komandor Versio skontaktował się Raythe informując ją, iż działa jonowe MC80 unieruchomiły Dauntlessa. Wtedy Meeko zauważył nadlatujące w stronę niszczyciela U-wingi. Moff zrozumiał, że rebelianci chcąc przejąć jego okręt i rozkazał zniszczyć wrogie kanonierki. W trakcie zestrzeliwania transportowców Sojuszu Gideon zasugerował, iż po uporaniu się z U-wingami powinni zająć się krążownikiem kalamariańskim. Raythe na to spytał jak niby to zrobią skoro rebelianci unieruchomili jego okręt, a Iden zapewniła go, że coś wymyślą. Kiedy już wszystkie U-wingi zostały zniszczone, komandor Versio uznała, iż trzeba zniszczyć działa jonowe MC80, aby Dauntless mógł odzyskać pełną moc. Następnie pospieszyła na pomoc będącemu w tarapatach Gideonowi. Gdy już uporała się z zagrażającymi Haskowi wrogimi myśliwcami, zarządziła realizację zadania polegającego na unieszkodliwieniu dział jonowych krążownika Rebelii. Iden ruszyła w stronę hangaru MC80 nakazując Gideonowi czekać w pogotowiu i osłaniać Dauntlessa.
Wleciawszy do hangaru, komandor Versio otworzyła ogień, by wywołać zamieszanie i zniszczyć stacjonujące tam myśliwce Sojuszu. Gdy już tego dokonała, posadziła swojego TIE-a i wyskakując z blasterem w rękach i zabijając napotkanych rebeliantów ruszyła w stronę pomieszczenia z działami jonowymi. Dotarłszy do niego, poinformowała Haska, że zrobiła mu przejście i będzie czekać w przedziale z bronią. Przedtem jeszcze zaatakowała docelowe pomieszczenie chcąc oczyścić kompanowi obszar. Uporawszy się z wrogimi żołnierzami udała się do konsoli kontrolującej działa jonowe i rozkazała swojemu ID10 zhakować urządzenie celem przeciążenia ogniw chłodzących, co miało wyłączyć działa jonowe. Kiedy te ogniwa byłyby wysunięte, Versio i Hask mieli je zniszczyć. W międzyczasie zjawili się kolejni rebelianci. Podczas strzelaniny ID10 zdołał wysunąć pierwsze ogniwo chłodzące i Iden je zniszczyła. Po chwili imperialna komandor wzięła się za drugie ogniwo. Podczas hakowania przez ID10 odpowiedzialnej za to urządzenie konsoli nadeszła kolejna fala żołnierzy Sojuszu. Komandosi Imperium się z nimi uporali i zniszczyli drugie ogniwo chłodzące. Zostało jeszcze tylko jedno. Iden wpadła na pomysł jak je zniszczyć. Mianowicie wzięła ładunek wybuchowy i podłożyła go w wysuniętym ogniwie. Eksplozja doprowadziła do wypadnięcia działa jonowego na zewnątrz okrętu, które poleciało prosto na korwetę CR90. Versio nie przewidziała jednak, iż trafiony statek poleci prosto na nich. Udało im się schronić, a ID10 zamknął wrota pomieszczenia, dzięki czemu pani komandor nie wyleciała w przestrzeń kosmiczną. Kiedy wrócili do hangaru MC80, odezwał się Raythe informując, że Dauntless odzyskał moc, ale trzymające go klamry nie pozwalają niszczycielowi odlecieć. Wsiadłszy do swojego TIE-a Versio spytała jak mogłaby pomóc. Moff rozkazał jej zniszczyć system trzymający jego okręt. Kiedy Iden zaprotestowała, iż ma chronić satelity, a nie atakować imperialną stację, wzburzony Raythe oznajmił jej, by nie kwestionowała jego rozkazów i powtórzył swoje polecenia. Gdy Versio zniszczyła źródła zasilania klamr trzymających gwiezdnego niszczyciela, zadowolony moff stwierdził, iż Sojusz nie może dowiedzieć się o celu Operacji Popiół. Iden spytała jaki jest jest ten cel, na co Raythe powiedział, że w obecnych czasach siła prowadzi do pokoju mocniej niż kiedykolwiek i admirał Garrick Versio oczyści galaktykę, aby przypomnieć jej kto ma nad nią władzę. Po chwili zjawiły się kolejne myśliwce Rebelii. Walcząc z nimi, Iden stwierdziła, że gdyby Imperium zdołało unieruchomić MC80, mogłoby uzyskać więcej informacji o Sojuszu Rebeliantów. Gideon na to uznał, iż rebelianci niczego by ich nie nauczyli, a słabość wroga powiodłaby ich jedynie do zguby. Raythe zgodził się z argumentacją Haska stwierdzając, że porządek zapanuje wtedy, gdy galaktyka ulegnie imperialnym. Po chwili członkowie Oddziału Inferno zniszczyli klamry, co uwolniło Dauntlessa, a ten otworzył ogień do krążownika kalamariańskiego, zadając mu poważne uszkodzenia.
Wynik
Dzięki wybitnym umiejętnościom członków Oddziału Inferno, Dauntless zdołał bezpiecznie odlecieć wraz z eksperymentalnymi satelitami, co oznaczało wygraną Imperium w tej bitwie.
Źródła
- Battlefront II (DICE) (Pierwsze pojawienie)