Bitwa o Teyr

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Bitwa o Teyr
Konflikt Wojny klonów
Data 22 BBY
Miejsce Teyr
Wynik Pyrrusowe zwycięstwo Republiki.
Strony
Republika Galaktyczna Konfederacja Niezależnych Systemów
Dowódcy
Nieznany
Siły
Straty
  • Prawie cały 416 Korpus Gwiezdny
  • K'Kruhk zaginiony w akcji
  • Wszystkie siły lądowe
  • Okręt-rdzeń



Bitwa o Teyr to bitwa stoczona w trzecim miesiącu wojen klonów pomiędzy siłami Republiki, dowodzonymi przez K'Kruhk’a, a wojskami Separatystów. Zakończyła się zwycięstwem Republiki, jednak kosztem życia większości uczestniczących w starciu żołnierzy-klonów.

Wydarzenia

Preludium

"To co kazano mi zrobić, było sprzeczne że wszystkimi regułami Jedi."[1]
— K'Kruhk do Mace'a Windu.

Kiedy na planecie Teyr wylądował okręt-rdzeń Separatystów wraz z olbrzymią ilością droidów bojowych, Republika Galaktyczna zdecydowała się wysłać 416 Korpus Gwiezdny, pod dowództwem mistrza K'Kruhka, w celu wyparcia jednostek Konfederacji z planety. Siły Republiki zdecydowały się zaatakować oddziały wroga, które zajęły pozycję w okolicach Wielkiego Kanionu. Kluczem do zwycięstwa w tym starciu było zniszczenie okrętu-rdzenia, służącego jako bunkier i baza główna dla Separatystów.

Bitwa

"Poprowadziłem ich do bitwy, dowodziłem nimi z pierwszej linii, nie z tyłów. Tylko tak umiem. A bitwa... nie potoczyła się zbyt dobrze."[1]
— K'Kruhk opowiadający Macowi Windu o bitwie.

Nie mając innego wyjścia, K'Kruhk zdecydował się na poprowadzenie swych oddziałów przez Wielki Kanion prosto na pozycje wroga. Po drodze zostali jednak ostrzelani przez oczekujący na pojawienie się przeciwnika batalion OG-9. W rezultacie wielu żołnierzy-klonów zostało dosłownie rozerwanych na kawałki, na oczach wstrząśniętego generała. Pomimo tych problemów, oddziałom udało się przedrzeć przez nieprzyjacielski ostrzał i zaatakować pozycje wroga. Z powodu poniesionych strat, siły Republiki były jednak zdecydowanie słabsze liczebnie, przez co zaczęły ponosić ciężkie straty za każdy metr zdobytej ziemi. Widząc, że atak zmienia się w rzeż, Whiphid nakazał swoim żołnierzom aby wycofali się z pola walki. Ci jednak zapewnili go, iż są w stanie wygrać tę bitwę, jednocześnie dając mu do zrozumienia że ich powinnością jest śmierć za Republikę. W tej sytuacji K'Kruhk z ciężkim sercem nakazał kontynuować szturm, który zakończył się zniszczeniem wrogiego okrętu-bazy oraz wszystkich wrogich droidów. Zwycięstwo w bitwie należało do Republiki, ale kosztem życia wielu jej żołnierzy.

Reperkusje

"Cieszę się, że żyjesz... ale smuci mnie fakt, że nie podążasz już naszą ścieżką."[1]
— Mace Windu do K'Kruhka, w czasie spotkania na Ruul.

Bitwa o Teyr nie miała większego wpływu na działania wojenne, ale odcisnęła spore piętno na uczestniczącym w nim K'Kruhku. Rzeż i ofiara poniesiona przez klony, była dla niego tak wstrząsająca, że zachwiała jego wiarą w uczciwość postępowania Jedi. Wierząc, iż uczestnictwo w dalszej wojnie jest sprzeczne z zasadami kodeksu Jedi, opuścił planetę krótko po zakończonej bitwie, nie informując o tym nikogo, po czym przyłączył się do dysydentów Jedi, zgromadzonych na księżycu Ruul. Uczestniczący w bitwie 416 Korpus Gwiezdny zanotował tak wysokie straty, że nigdy nie został odtworzony, a nieliczne klony które przeżyły zostały przydzielone do innych oddziałów, gdzie nadal kontynuowały walkę z Separatystami.

Przypisy

Źródła