Hoggon
|
|
Hoggon był to pilot, który zabił Ulica Qel-Dromę.
Biografia
Hoggon był pilotem, który został wynajęty przez Ulica Qel-Dromę, kiedy ten szukał schronienia w Galaktyce powoli leczącej rany po Wielkiej wojnie Sithów. Mężczyzna towarzyszył mu zarówno na Yavin 4, jak i na Rhen Var. Jednak dopiero to drugie miejsce miało stać się nowym domem byłego Jedi i Hoggon, zadowolony ze spełnionego obowiązku oraz wynagrodzenia, udał się na stację Exis, gdzie miało odbyć się kolejne konklawe Jedi. Pilot był po prostu zafascynowany rycerzami Jedi i nie mógł sobie odpuścić okazji spotkania tak wielu z nich w jednym miejscu.
Przypadkowo stał się świadkiem płomiennej przemowy Sylvar przeciwko Ulicowi, sam jednak nadal nie wiedział, kim był jego poprzedni pasażer. Uświadomił sobie to dopiero po tym, jak odlatując ze stacji odkrył nieoczekiwaną gapowiczkę - Vimę Sunrider, oznajmiającą mu, że chce znaleźć Qel-Dromę. Hoggon zakpił wtedy z dziewczynki, mówiąc, że wielu by chciało, jednak zamilkł, kiedy pokazała mu hologram przedstawiający znajomego mu mężczyznę.
Hoggon zawiózł Vimę na Rhen Var, zaopatrzył ją w zapasy i życzył szczęścia. Sam wrócił na stację Exis, by zdradzić miejsce ukrycia Ulica Nomi Sunrider. Jedi nie miała jednak ochoty na rozmowę z kimkolwiek, rozpaczając po ucieczce córki. Wówczas kapitan zwrócił się do Sylvar i nie zawiódł się. Catharska Jedi z otwartymi ramionami powitała możliwość zemsty na Qel-Dromie, jednym z zabójców jej partnera, i wraz z Hoggonem poleciała na Rhen Var.
Oczywiście, pilot zaoferował Sylvar swoją pomoc w walce z Ulicem, jednak został zlekceważony. Obserwował pojedynek i kiedy uznał, że Qel-Droma uniknie kary, postrzelił go śmiertelnie, spodziewając się, że zostanie okrzyknięty bohaterem. O mały włos nie zginął z rąk Sylvar, która jednak powstrzymała się od zadania śmiertelnego ciosu, pamiętna tego, co wcześniej powiedział jej Ulic.
Hoggon uciekł z Rhen Var.
