Dar'Nala
Dar'Nala to togrutańska mistrzyni Jedi żyjąca w czasie wielkiej wojny galaktycznej.
Biografia
Negocjacje na Alderaanie
W czasie wielkiej wojny galaktycznej Dar'Nala była mentorką Satele Shan. W roku 3653 BBY obie zostały wysłane na planetę Alderaan. Miały tam się odbyć negocjacje pokojowe pomiędzy przedstawicielami Republiki i Imperium Sithów. Na miejscu, razem z przedstawicielami Senatu, zaczęły oczekiwać na przedstawicieli Mrocznej Rady. Satele poinformowała Dar'Nalę, że czuje, że za pokojowymi rozmowami kryje się coś więcej niż sądzi Rada Jedi. Rozmowę przerwało im przybycie lorda Barasa. Dar'Nala i pozostali zaczęli omawiać warunki zawieszenia broni i pokoju. W pewnej chwili z Alderaanem skontaktował się Kanclerz informując o zdradzie Sithów i ataku na Coruscant, po czym został zabity przez lorda Sithów, Dartha Angrala. Senator Paran Am-Ris zażądał od Barasa wyjaśnień, gdy Satele zaatakowała Sitha zarzucając zdradę. Ten poinformował wszystkich, że jeżeli Republika nie przystanie na warunki Imperium, Coruscant zostanie zniszczone. Oburzona Dar'Nala odpowiedziała, że nigdy się na to nie zgodzi, jednak Am-Ris przekonał ją by skontaktowali się z Radą Jedi by zorientować się w sytuacji. Dar'Nala kazała Shan pilnować Barasa do czasu ich powrotu. Dar'Nala nawiązała łączność z mistrzem Zymem. Ten stwierdził, że ze względu na brak informacji z Coruscant, muszą przyjąć warunki Imperium. ponadto Zym potępił młodą rycerz Jedi za stracenie kontroli nad sobą i poddanie się emocjom. Gdy zażądał, by Satele przeprosiła Barasa, Dar'Nala oburzyła się i powiedziała, ze nie może jej o to prosić. Przypomniała mu, że Satele ma wrodzony talent, podobnie jak Bastila. Dopiero gdy Zym skarcił Togrutankę za zbytnie przywiązanie do dawnej uczennicy, ta zgodziła się na jego prośbę. Satele musiała zakończyć walkę i przeprosić Sitha.[1]
Bitwa w sektorze Kuat
Ostatecznie Republika musiała zgodzić się na warunki Imperium i podpisać krzywdzący traktat na Coruscant. Na jego mocy galaktyka została podzielona na dwie strefy wpływów, a wiele systemów Republiki przeszło w ręce Sithów. Oddziały Republiki musiały szybko wycofać się z terytoriów przekazywanych Imperium. Dar'Nala i Shan zostały wysłane przez mistrza Zyma na Zewnętrzne Rubieże w celu dopilnowania szybkiego i sprawnego przebiegu jednej z takich akcji. Dar'Nala była wściekła na Kel Dorianina, że zamiast docenić zdolności Satele i jej szybką reakcję, ten wysyła obie na misję na koniec galaktyki, byle tylko trzymały się z daleko od centrum wydarzeń. Nagle Togrutanka przerwała rozmowę, bo wyczuła czyjąś obecność za drzwiami. Zapaliła miecz świetlny i nakryła szpiegującego ich droida SP-99, który miał dopilnowywać, by akcja przebiegała zgodnie z postanowieniami traktatu. Oburzona chciała mu przepalić obwody, ale powstrzymana przez Shan, udała się do siebie. W pewnej chwili okręt Republiki został zaatakowany. Dar'Nala rzuciła się na imperialnych, którzy wdarli się na pokład, jednakże oficer Imperium, kapitan Sivill wystrzelił z blastera sieć, w którą Togrutanka wpadła. Gdy zobaczyła nadbiegającą Satele kazała jej uciekać.[1]
Więzień Imperium
Na statku Imperium Dar'Nala została umieszczona w areszcie. Używając pola energetycznego do tortur, kapitan Sivill próbował dowiedzieć się, dlaczego wbrew traktatowi, Republika zaatakowała ich okręt. Dar'Nala stwierdziła, że oficer dobrze wie, że było dokładnie odwrotnie i torturuje ją jedynie ze względu na swój sadyzm. Togrutanka została poinformowana, że jeżeli nie zdradzi prawdy, zginie. Gdy kapitan wyszedł, przebywający w celi obok Braden zapytał, dlaczego po prostu nie powiedziała oficerowi tego, co chciał usłyszeć, skazując się na cierpienie. Ta nieoczekiwanie użyła Mocy by go uwolnić i wyjaśniła, że to lord Baras stał za atakiem i poprosiła by przekazał tą informację mistrzowi Zymowi i Satele Shan. Łowca nagród zgodził się spełnić jej prośbę. Spytał kobietę, dlaczego sama się nie uwolni. Ta wyjaśniła, że jest zbyt słaba i jest gotowa ponieść wszelkie konsekwencje swoich działań. Gdy Sivill odkrył ucieczkę Bradena postanowił zabić kobietę. Jako że mężczyzna był więźniem Wookieeego Dalborry, kapitan pozwolił mu osobiście wykonać wyrok. Dar'Nala próbowała jeszcze przekonać Dalborrę, by ją oszczędził, jednakże ten poraził ją potężnym ładunkiem energetycznym.[2]
Konspirator
Dar'Nala jednakże przeżyła, gdyż Dalborra był pod wpływem perswazji Mocą. Później ciężko ranna Togrutanka, razem z Wookieem i Jedi Fortrisem Gallem założyli niewielki ruch oporu przeciwko zgubnemu traktatowi i knowaniom lorda Barasa. Z czasem do grupy zaczęło dołączać się coraz więcej Jedi i oficerów Republiki. Razem z nimi Dar'Nala przygotowała zamach na Senat, w którym zginęli szpiedzy i agenci Imperium. Jakiś czas później mistrzyni Jedi, Fortris Gall i Dalborra spotkali się z porucznikiem Harronem Tavusem w ruinach enklawy Jedi na Dantooine oraz wyjawili mu prawdę o swoich działaniach. Początkowo niechętny i zdezorientowany żołnierz nie chciał się zgodzić na współpracę, jednak Dar'Nala przekonała go, żeby pomógł im zlikwidować Barasa, na którego miały spaść oskarżenia, a który miał wkrótce przybyć na planetę.[3]
Walka na Dantooine
Wkrótce Dar'Nala, Tavus, Gall oraz Dalborra udali się do kryształowych jaskiń w podziemiach Dantooine. Jej grupa spotkała tam lordów Angrala i Barasa oraz trzech imperialnych żołnierzy. Grupa Togrutanki zaatakowała imperialne siły. Dar'Nala rozpoczęła pojedynek z Barasem, podczas gdy Harron zaatakował Angrala, a Fortris i Dalborra zajęli się żołnierzami. Nagle do jaskini z zapalonym mieczem świetlnym wbiegła Satele. Była zszokowana faktem, że jej mistrzyni żyje. Togrutanka ucieszyła się z przybycia dawnej uczennicy i poprosiła ją o pomoc w zabiciu Sithów. Dar'Nala użyła Mocy by rzucić Barasem o ścianę i po chwili razem z Shan zaatakowała go ponownie. Baras wykonał odskok do tyłu, a Togrutanka zarzuciła mu, że próbuje uciec. Ten wyśmiał ją, mówiąc, że przewidział, że w swojej hipokryzji i nienawiści Jedi nie potrafili zaakceptować pokoju. Gdy Togrutanka się na niego rzuciła, Baras objaśnił Satele, że to jej mistrzyni stała za atakiem na Envoy oraz innymi próbami zniszczenia pokoju.
Gdy Dar'Nala odpowiedziała, że robiła to, co trzeba, ten odepchnął ją błyskawicą Mocy, zarzucając jej, że sprzeniewierzyła się wszystkim zasadom, którymi kierował się Zakon Jedi. Wtedy też Baras zaczął omamiać Satele, by przyłączyła się do niego pod pozorem ochrony pokoju. W międzyczasie Tavus rozbroił i obalił Angrala i przygotowywał się do dobicia Sitha, gdy powstrzymała go Shan, mówiąc, że jeśli go zabije, zrobi to, czego oczekują Sithowie. Wściekła Dar'Nala zarzuciła im zdradę i uważając, że uczennica złamała jej serce, postanowiła zrobić to samo zabijając Tavusa, którego Shan darzyła uczuciem. W ostatniej chwili jej cios zablokował Fortris, który uznał, że Togrutanka oszalała. Dar'Nala odepchnęła Tavusa i kazała posłusznemu sobie Wookieemu zabić Jedi, lecz Dalborra oparł się wpływom Togrutanki i zabił ją silnym ciosem swej łapy.[3]