Darth Angral
|
|
 |
Być może w archiwach są braki.
Ten artykuł wymaga poszerzenia. Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych. |
| Darth Angral |
| Data i miejsce śmierci: | 3643 BBY, Oppressor nad Tythonem |
| Rasa: | Człowiek |
| Kolor włosów: | Siwe |
| Kolor oczu: | Zielone |
| Kolor skóry: | Szary |
| Przynależność: | |
| Profesja: | Lord Sithów |
Darth Angral był lordem Sithów żyjącym w czasie wielkiej wojny galaktycznej i zimnej wojny. Był jednym z dowódców podczas splądrowania Coruscant, kończącego w roku 3653 BBY wielką wojnę.
Biografia
Splądrowanie Coruscant
W roku 3653 BBY Imperium Sithów złożyło Republice nieoczekiwana propozycje pokoju. Wyczerpane wojną państwo przyjęło propozycję. Tymczasem Imperator Sithów przygotował plan ataku na stolicę Republiki: Coruscant. Atakiem dowodził lord Angral, który poprowadził flotę Sithów prosto do serca galaktyki. Gdy armada wyskoczyła z nadprzestrzeni w pobliżu Orbitalnej Stacji Ochrony, została zauważona i poproszona o podanie kodu dostępu. Angral rozkazał otworzyć ogień i stacja po chwili została zniszczona. Gdy okręty znalazły się nad powierzchnią planety-miasta. Sith rozkazał swojemu pilotowi by wysadził go wraz z oddziałem żołnierzy przed budynkiem Senatu.
Gdy opuścili statek, Darth Angral rozkazał żołnierzom wyzwolić swój gniew i zniszczyć wszystkich napotkanych wrogów. Wtedy do ataku ruszyła grupka żołnierzy Republiki pod komendą porucznika Harrona Tavusa i mistrza Jedi Orgusa Dina. Jedi i Sith rozpoczęli pojedynek. Sith był o wiele lepiej wyszkolony w posługiwaniu się Mocą i dołując przeciwnika, rozbroił go i powalił. Już miał go dobić, gdy jeden z okrętów Imperium uderzył w budynek Senatu powodując eksplozję. Angral i Din zostali odrzuceni kilka metrów od miejsca walki. Gdy Sith zobaczył, że Jedi ucieka, przestał się nim zajmować i ruszył do wieży Senatu. Na miejscu zastał Kanclerza, który informował senatora Parana Am-Risa, który brał udział w negocjacjach pokojowych na Alderaanie, że Sithowie zaatakowali Coruscant. Darth Angral nie namyślając się zabił go za pomocą świetlnego miecza.[1]
Powrót na Korriban
Po podpisaniu traktatu z Coruscant, Angral powrócił na Korriban. W hallu Akademii spotkał Dartha Barasa, który z ramienia Mrocznej Rady brał udział w negocjacjach z Republiką. Obaj zaczęli się pojedynkować. Darth Angral był zły, że nie mógł zabić więcej Jedi, ponieważ Baras zbyt szybko zakończył negocjacje. Jego przeciwnik zripostował, twierdząc, że jego improwizowany plan zabicia Kanclerza mógł spowodować śmierć negocjatora i klęskę rozmów pokojowych. Ponadto Baras przypomniał, że wykonywał rozkaz Imperatora. Poraził Angrala błyskawicami Mocy kończąc walkę, w której obaj mogli niepotrzebnie zginąć. Porażony Sith zapowiedział, że kiedy następnym razem będzie miał taka okazję, zabije tylu Jedi ilu będzie mógł niezależnie od tego kto i co stanie mu na drodze, jednakże drugi Sith zapewnił go, że już nie będzie miał takiej szansy.[1]
Dalsze działania
Następnie Darth Angral udał się na Nar Shaddaa, do kasyna Gromada Gwiazd, gdzie zbierali się miejscowi "przedsiębiorcy". Gdy przybył Sith, jeden z nich, Nok Drayen, przedstawił go jako osobę, która w imieniu Imperium złożyła im propozycję nie do odrzucenia.[1]
Jakiś czas po jego powrocie na Korriban, na planetę przyleciał imperialny statek transportowy kapitana Sivilla. Tuż po lądowaniu okręt wyleciał w powietrze. Angral, który przybył na miejsce by zbadać incydent. Poinformował żołnierzy, że o atak podejrzewa republikańskich szpiegów.[2]
Gdy lord Angral odlatywał swoim okrętem z Korribanu skontaktował się z nim Nok Drayen, informując, że plany na których zależy Sithowi wkrótce zostaną dostarczone na Dantooine. Darth Angral dowiedział się też, że według jednego z więźniów schwytanych po bitwie w sektorze Kuat, za próbami doprowadzenia do zerwania traktatu nie stała Republika, lecz lord Baras, na którego usługach był Sivill. Lord Angral był zdziwiony tym faktem, gdyż wiedział, że Barasowi zależało na traktacie, jednakże postanowił wrócić na Korriban by dowiedzieć się prawdy.[3]
Nowy sojusznik
Po dotarciu na Korriban Darth Angral spotkał na lądowisku swojego konkurenta, który oskarżył go o zamach na swoje życie, czemu Angral stanowczo zaprzeczył. Jednocześnie zarzucił przeciwnikowi, że bezpodstawnie oskarżył go przed Mroczną Radą. Darth Baras zaatakował go błyskawicami Mocy, lecz lord Angral odparł atak, mówiąc, że wie, że to Baras stał za atakami. Sithowie kontynuowali pojedynek oskarżając się wzajemnie. Angral wyjaśnił Barasowi, który był oburzony oskarżeniem, że informacja ta pochodzi od Jedi, która wyciągnęła imię Sitha z umysłu kapitana Sivilla. Wtedy Baras przerwał walkę wyjaśniając, że jeśli to prawda, to obaj mają wspólny cel. Darth Angral dał się przekonać wrogowi i razem udali się na Dantooine.[3]
Walka w kryształowych jaskiniach
Po przybyciu na planetę Sithowie wraz z trzema żołnierzami udali się do starożytnych kryształowych jaskiń, gdzie czekali na Jedi. Baras zapewnił zniecierpliwionego towarzysza, że Jedi przyjdą i polegną, gdyż zostało to przewidziane. Darth Angral z przekąsem spytał, czy to było celem traktatu, ale nim uzyskał odpowiedź, przybyli ich przeciwnicy: mistrzyni Dar'Nala, rycerz Jedi Fortris Gall, Wookiee Dalborra i porucznik Harron Tavus. Gall i Dalborra zaatakowali żołnierzy, Togrutanka rozpoczęła pojedynek z Barasem, natomiast Angrala zaatakował Tavus. Po chwili żołnierze zostali zabici, a do jaskini przybyła Jedi Satele Shan, zaskoczona faktem, że Dar'Nala żyje.
Gdy Satele przyłączyła się do walki, Baras wyjawił jej, że to jej dawna mistrzyni stoi za atakami, namawiając ją by pomogła mu "chronić pokój". Tymczasem Tavus z zaciekłością atakował Dartha Angrala mszcząc się za wydarzenia na Coruscant. Gdy Sith stracił miecz świetlny, żołnierz wystrzelił mu prosto pod nogi, ciężko go raniąc. W ostatniej chwili Shan powstrzymała Tavusa przed dobiciem Sitha, tłumacząc, że Sithowie chcieli, żeby to Jedi ich zaatakowali. Dar'Nala, która uznała, że wszyscy ją zdradzili chciała zabić żołnierza, ale Fortris powstrzymał ją w ostatniej chwili. Gdy Togrutanka kazała Wookieemu, an którym użyła perswazji pozbyć się jej przeciwników, sama została zaatakowana i zabita.
Gdy Dalborra uciekł z jaskini, Angral leżący na ziemi chwycił swój miecz świetlny, odepchnął Mocą Tavusa i przygotował się do ataku. Shan próbowała powstrzymać go przed atakiem, twierdząc, że bitwa jest skończona i odchodzą. Darth Angral się z tym nie zgodził, ale Baras stwierdził, że przyjaciele Satele mogą odejść, lecz Satele powinna zostać, gdyż ciemna strona jest jej przeznaczeniem. Jednakże kobieta zignorowała Sitha, pomimo, że ten przypomniał jej o pokrewieństwie z Revanem. Na odchodne towarzysz Angrala rzucił, że Sithowie nigdy nie zostaną pokonani. Gdy Jedi i Tavus opuścili jaskinie lord Angral wyrzucił Barasowi, że nie pozwolił mu zgładzić kobiety. Mając dość gier towarzysza poinformował go, że od tej pory będzie działał według własnych zasad.[3]
Zimna Wojna
.png)
Dziesięć lat po zakończeniu Wielkiej wojny galaktycznej Angral wysłał swego syna Tarnisa na Coruscant z misją infiltracji republikańskich laboratoriów i poznania planów tworzonej w nich superbroni zwanej planetarnym więzieniem. Sith wypełnił wolę ojca i jako doktor Eli Tarnis zatrudnił się przy pracach nad projektem. Gdy naukowcy byli bliscy ukończenia konstrukcji broni, Tarnis ukradł prototyp, pozorując przy tym własne porwanie przez gang Czarnego Słońca. Następnie udał się do zrujnowanej świątyni Jedi, by przesłać wszystkie plany, które udało mu się zdobyć bezpośrednio do Angrala. Jego sztuczkom nie dał się jednak zwieść młody rycerz Jedi, który rozpracował jego podstęp i wyruszył jego śladem, spotykając Tarnisa w chwili, gdy holograficznie rozmawiał ze swoim ojcem i jego uczniami: Nefaridem i Sadickiem. Angral rozkazał swemu synowi zabić rycerza, jednak ten nie doceniając przeciwnika sam zginął na oczach swojego taty. Angral szalejąc z rozpaczy poprzysiągł wtedy zagładę całemu Zakonowi Jedi.
W następnych miesiącach całą swoją uwagę poświęcał odnajdywaniu kolejnych superbroni republiki, konstruowanych na różnych planetach w całej galaktyce. Najpierw rozpoczął poszukiwanie samego ich konstuktora, doktora Nasana Godery. Misję jego odnalezienia powierzył znanemu imperialnemu asowi wywiadu o pseudonimie Watcher One. Z zadaniem powstrzymania planów mrocznego lorda wyruszył zabójca jego syna, padawan Orgusa Dina. Udało mu się uwolnić Goderę, jednak dopiero po jego dokładnym przesłuchaniu przez imperialnego agenta, który wszelkie dane od razu wysłał swojemu bezpośredniemu przełożonemu, dzięki czemu Angral poznał lokalizację wszystkich tajnych republikańskich projektów.
Pierwszą planetą gdzie znajdowały się plany tajnej superbroni była Nar Shaddaa. Znajował się tam dokładny opis stworzenia cybernetycznego żołnierza idealnego. Z misją odnalezienia tych dokumentów Angral wysłał jednego ze swoich uczniów: lorda Sadica. Został on jednak zabity w trakcie wykonywania powierzonego mu zadania, przez znienawidzonego przeciwnika mrocznego lorda, młodego rycerza Jedi, który po wszystkim zniszczył plany konstruowania super strażników.
Następnie Angral rozszalały z bólu po śmierci syna, rozkazał zniszczyć Tatooine, tylko po to by zabić mordercę jego syna. Zadanie to powierzył byłemu nauczycielowi jego syna lordowi Pravenowi. Sith miał tego dokonać poprzez użycie znajdującej się na planecie superbroni zwanej Shock Drum. Angral rozkazał mu także zmienić kody dezaktywacyjne, by uniemożliwić wyłączenie destrukcyjnej broni, nawet w przypadku gdyby Jedi do niej dotarł. Jego plan nie powiódł się jednak z powodu honorowego postępowania Lorda Pravena, który nie chcąc śmierci milionów niewinnych ludzi, wyzwał rycerza na pojedynek, w którym miały rozstrzygnąć się losy piaszczystej planety. Jeśli Jedi go pokona odda mu on dobrowolnie kody dezaktywacyjne superbroni,a jeśli nie, Sith zabije rycerza. Na szczęście dla Tatooine Praven został pokonany, a broń została dezaktywowana.
Po porażce na Tatooine Darth Angral postanowił pozyskać plany kolejnej superbroni, tym razem znajdującej się na ogarniętej wojną planecie Alderaan. Z zadaniem zabezpieczenia projektu wysłał kolejnego ze swoich uczniów: Nefarida. Jednak i on poniósł porażkę, ginąc w wyniku pojedynku ze wciąż ścigającym Angrala młodym Jedi. W międzyczasie na sygnał transmisji statku flagowego Angrala zwanego Oppressor, natrafił jego dawny wróg z czasów Wielkiej wojny galaktycznej: mistrz Jedi Orgus Din. Wyruszył on na spotkanie z mrocznym lordem jednak ten pokonał go i zabił na oczach jego padawana, transmitując to poprzez hologram. Pragnął to zrobić dokładnie w ten sam sposób w jaki młody Jedi zabił jego syna. Ku zaskoczeniu ucznia Dina, mroczny lord pozyskał wszystkie plany tajnych broni Republiki i dzięki nim skonstruował przerażającą superbroń o nazwie Desolator. Broń ta pełen swój potencjał zaprezentowała podczas zniszczenia pokojowo nastawionej planety Uphrades, gdzie znajdowały się wielkie republikańskie magazyny z żywnością. Po sprawdzeniu skuteczności swej broni, Angral udał się nad plantetę Tython, gdzie znajdowała się główna siedziba Jedi po splądrowaniu Coruscant. Plany zagłady Zakonu Jedi ponownie pokrzyżował mu jego największy wróg: były uczeń Orgusa. Wyłączył, znajdujące się na Oppressorze generatory napędzające Desolator, a następnie wyruszył na mostek statku, gdzie czekał na niego opanowany żądzą zemsty Angral. Po krótkiej rozmowie rozpoczęli oni długi pojedynek z którego zwycięsko wyszedł młody Jedi, zwany od tej pory Bohaterem Tythonu.
Osobowość i umiejętności
Angral podczas walki starał się osłabiać wolę wrogów, poniżając ich. Dzięki temu bez trudu poradził sobie z pokonaniem mistrza Dina. Potrafił także dobijać korzystnych interesów z miejscowymi biznesmenami. Po stracie swego syna Tarnisa oszalał z rozpaczy, a jego jedynym celem w życiu stała zagłada Zakonu Jedi. Nie patrzył na koszty jakie ponosił, zależało mu tylko na dopełnieniu swojej zemsty.
Przypisy
Źródła
- The Old Republic: Oszukani
- Threat of Peace 1: Treaty of Coruscant (Pierwsze pojawienie)
- Threat of Peace 2: New Galactic Order (We wspomnieniach)
- Threat of Peace 3: Uncertain Surrender
- The Old Republic
