Gha Nachkt
Być może w archiwach są braki.
Ten artykuł wymaga poszerzenia. Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych. |
Gha Nachkt |
Data i miejsce śmierci: | 22 BBY, Stacja Skytop[1] |
Rasa: | Trandoshanin |
Kolor włosów: | Brak |
Kolor oczu: | Brązowe |
Kolor skóry: | Żółta |
Profesja: | Złomiarz |
Gha Nachkt był trandoshańskim zbieraczem złomu i właścicielem Vulture's Claw. Podczas wojen klonów znalazł i uprowadził R2-D2, by sprzedać go generałowi Grievousowi. Gdy transakcja dobiegła końca generał zabił Gha na stacji Skytop.
Biografia
Współpraca z Watem Tamborem
- "Bardzo dobrze, Gha Nachkt. Zapłata zostanie wysłana na twoje konto."[2]
- — Wat Tambor gdy dowiedział się, że Gha sprzedał podstawionego droida.
W nieokreślonym czasie wojen klonów Gha współpracował z przywódcą Unii Technokratycznej, Watem Tamborem. Jego klient chciał, by Nachkt sprzedał droida z oprogramowaniem szpiegowskim dla Passela Argente, by Tambor mógł obserwować jego poczynania.[2]
Porwanie R2-D2
- "Gdybyście nie mieli tych mieczy już byłoby po was!"[3]
- — Gha Nachkt do Anakina Skywalkera i Ahskoki Tano, po zniszczeniu jego droidów.
Niedługo potem Gha trafił na cmentarzysko statków po bitwie o Bothawui. Tam znalazł zniszczony myśliwiec Anakina Skywalkera, a w jego wnętrzu R2-D2. Działając z polecenia generała Grievousa, Gha uprowadził droida na swój statek.
Po jakimś czasie na jego okręt przybyli Skywalker i jego padawanka Ahsoka Tano. Jedi szukali swojego towarzysza utraconego w niedawnej bitwie. Nachkt odpowiedział, że dawno nie widział żadnego modelu R2 lecz jest skłonny się zamienić za R3-S6. Skuszony gotówką Anakina, wpuścił nowoprzybyłych do ładowni Vulture's Claw.
Tam Jedi znaleźli dwa droidy typu IG-86. R3, który był szpiegiem Grievousa, włączył oba roboty. Zmuszeni do walki Anakin i Ahsoka zniszczyli napastników. Chwilę potem pojawił się ponowni Gha. Trandoshanin był oburzony zniszczeniami. Skywalker pogroził mu swoim mieczem świetlnym lecz Ahsoka przekonała go, że na tym statku nie ma Artoo.
Gdy tylko Jedi opuścili Vulture's Claw, skontaktował się z generałem Grievousem potwierdzając przyjęcie zlecenia na R2-D2.[3]
W niedługim czasie przybył Passel Argente. Separatysta chciał kupić droida, by móc szpiegować pozostałych członków Rady Konfederacji. Gha zaprowadził go do swojej ładowni, gdzie Passel zobaczył Artoo. Argente od razu chciał zakupić droida lecz Nachkt sprytnie odwrócił jego uwagę od robota pokazując mu droida protokolarnego RA-7 oraz zapewniając o promocji. Skuszony przywódca Sojuszu Korporacyjnego zakupił podsuniętego mu robota. Gdy klient opuścił Vulture's Claw, Gha skontaktował się z Watem Tamborem, że jego plan się powiódł. Zadowolony emir obiecał sowitą zapłatę dla złomiarza.[2]
Śmierć
- "To twoja zapłata!"[1]
- — Generał Grievous przebijając Gha Nachkta swoim mieczem świetlnym.
Po zakończeniu rozmowy z Tamborem, Nachkt udał się na księżyc Ruusan, by tam na stacji Skytop przekazać zdobytego Artoo w ręce generała Grievousa.
Gdy Gha przybył na miejsce, Grievous osobiście powitał, Tranoshanina, rozkazał też, aby niezwłocznie rozebrał R2-D2 na część i wydobył z niego wszystkie informacje przekazane mu przez Republikę.
Złomiarz zabrał się do pracy w specjalnie przygotowanym do tego pokoju. Tam po jakimś czasie odkrył, że Artoo nigdy nie miał czyszczonej pamięci. Zwoje pamięciowe robota zawierały wszystkie taktyki i położenie baz Republiki. Nachkt niezwłocznie powiadomił o tym Grievousa.
Zachwycony generał odparł, że tym razem Trandoshanin zasłużył na swoją nagrodę. W swej chciwości jednak, Gha zaczął mówić, że cyborg powinien podnieść jego wynagrodzenie. Tym samym zirytował Grievousa, który jednym szybkim ruchem przebił go swoim mieczem świetlnym.[1]
Ciekawostki
- Głosu Gha Nachktowi udzielił Ron Perlman. W polskiej wersji uczynił to Jacek Rozenek.
Przypisy
Źródła
- Wojny klonów (film) (Pierwsze pojawienie)
- Upadek droida
- Pojedynek droidów
- Wojny klonów (komiks online)