Rankor/Legendy
|
Być może w archiwach są braki.
Ten artykuł wymaga poszerzenia. Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych i uwag zawartych w dyskusji. |
Rankor |
Planeta pochodzenia: | Dathomira |
Przeciętny wzrost: | 500 - 1000 cm |
Kolor skóry: | Brązowa |
Kolor oczu: | Żółte |
Rankory były dość rzadko występującymi drapieżnikami, powszechnie znanymi w galaktyce i uważanymi za bardzo niebezpieczne ze względu na dzikość i agresywność w połączeniu z dużymi rozmiarami i siłą. Dobrze widziały także w ciemności. Wywodziły się prawdopodobnie z planety Ottethan[źródło?], jednak na kilku światach (m.in. na Dathomirze) gatunek ten rozwijał się niezależnie przez tak długi czas, że wykształciły się tam pewne szczególne cechy. Jedną z tych istot trzymał dla rozrywki w podziemiach swojego pałacu na Tatooine Jabba.
Fizjologia
Rankory osiągały przeróżne rozmiary, od kilku do nawet kilkudziesięciu metrów. Najczęściej spotykanymi były 5-10 metrowe osobniki.
Rankory opierały ciężar swojego masywnego ciała na dwóch potężnych kończynach dolnych, podobnych do pni. Ich skóra mogła mieć przeróżne ubarwienie, najczęściej szare, brązowe i zielone. Często upstrzona była plamkami i cętkami, a także różnej wielkości wyrostkami. Rankory posiadały też niepasujące do masywnego ciała długie, szczupłe kończyny górne, których palce kończyły się ostrymi pazurami oraz czarne oczy i potężne szczęki, pełne ogromnych kłów. Gruba i wytrzymała skóra chroniła drapieżniki przed pociskami blasterów czy niektórymi rodzajami broni siecznej.
Rankory posiadały cechy zarówno gadów jak i ssaków. Choć zaliczały się do zwierząt żyworodnych, samice nie karmiły młodych piersią. Zwierzęta te każdorazowo rodziły dwoje młodych. Młode rankory mierzyły 3 metry wysokości i chwytały się brzucha lub pleców matki.
Dobrze karmione i trzymane wśród innych osobników swojego gatunku rankory nie przejawiały z reguły nadmiernej agresji, jednakże zawsze pozostawały stworzeniami bardzo niebezpiecznymi.
Występowanie
Pojedyncze egzemplarze tych istot, lub też niewielkie szczepy, można było spotkać na planetach rozrzuconych po całym obszarze galaktyki. Ich obecność można wytłumaczyć przemytem tych stworzeń do celów pociągowych, czy też do wykorzystania jako bojowe wierzchowce. Stwory te upodobali sobie szczególnie niektórzy przywódcy organizacji przestępczych, trzymając je jako znak prestiżu oraz narzędzie terroryzowania podwładnych.
Dathomira
Na Dathomirę rankory dotarły w wyniku rozbicia się transportującego je statku kosmicznego. Ilość ocalałych istot była wystarczająca, żeby zapoczątkować cały szczep tych drapieżników, który następnie ewoluował niezależnie.
Rankory występujące na Dathomirze osiągały zazwyczaj większe rozmiary, posiadały też generalnie wyższy współczynnik inteligencji, niż ich pozostałe podgatunki, w związku czym poddawały się tresurze. Z tego względu bywały wykorzystywane przez Wiedźmy jako wierzchowce oraz do przewożenia towarów, a także do pomocy przy większych budowach.
Lehon
Podobnie jak na Dathomirę, rankory dotarły na planetę Rakatan w wyniku katastrofy kosmicznej - w tym przypadku wywołanej przez pole zakłócające generowane w układzie Gwiezdnej Kuźni przez systemy starożytnej świątyni na Lehonie.
Taris
Około roku 3956 BBY jeden rankor żył w podziemiach planety Taris. Podczas próby dostania się do bazy Vulkarów trafił na niego Revan i zabił go.
Tatooine
Na Tatooine posiadaczem rankora był Jabba. Zwierzę znajdowało się pierwotnie w posiadaniu Grendu, bothańskiego handlarza z układu Tarsunt, specjalizującego się w "artykułach egzotycznych". Ten zlecił Grizzidowi, niezależnemu pilotowi, przewiezienie stwora jego lekkim frachtowcem (nie jest znany odbiorca docelowy). Podczas podróży zwierzę wydostało się z klatki i doprowadziło do rozbicia transportowca na Tatooine.
Wrak frachtowca odnaleźli Jawowie pod przywództwem Tteela Kkaka, ale podczas próby "pozyskania" z niego przydatnych części natknęli się na rankora, który zmasakrował część plemienia. Pozostali umknęli, a wieść o wraku dotarła od nich do Biba Fortuny i Bidlo Kwerve'a, poruczników w organizacji Jabby. Ci postanowili dostarczyć stwora w prezencie urodzinowym swojemu szefowi. Huttowi bardzo spodobał się prezent - Fortunę nagrodził za niego stanowiskiem naczelnego majordomusa, natomiast Bidlo stał się pierwszą ofiarą nowego stwora w menażerii bossa świata przestępczego.
Rankora umieszczono w podziemnym lochu, a jako jego opiekuna podwładni Jabby zatrudnili Malakiliego, dotychczasowego pracownika Circus Horrificus.
Ten stopniowo zyskał zaufanie gigantycznego stwora, pewnego razu wyprowadził go nawet na "spacer" po powierzchni Tatooine. Podczas podróży jego skif odmówił posłuszeństwa, a rankor zniknął na horyzoncie. Wrócił jednak, kiedy poruszający się pieszo Malakili został zaatakowany przez Jeźdźców Pustyni i uratował go, pokonując równocześnie w walce ich banthy.
Hutt trzymał rankora w jaskini pod salą tronową i karmił go więźniami, natrętnymi reporterami lub nieposłuszną służbą, wrzucanymi tam zazwyczaj za pomocą zapadni. Lubił też wystawiać przeciw potworowi kolejne, coraz to groźniejsze stwory sprowadzane z odległych zakątków galaktyki. Malakili wiedział, że to tylko kwestia czasu, aż rankor przegra którąś walkę (Hutt miał w planach złowienie smoka krayt), w związku z czym porozumiał się z Lady Valarian celem wykradzenia zwierzęcia i ucieczki z nim od Jabby. Do tego jednak nie doszło ze względu na przybycie Luke'a Skywalkera, który zabił rankora przy pomocy ciężkiej bramy w lochu.
Felucja
Na Felucji żyło bardzo dużo rankorów i ich odmian. Były one jednak łagodniejsze od rankorów z innych planet, gdyż bardzo łatwo można było je oswoić. Rdzenni mieszkańcy planety często się nimi posługiwali w różnych celach. Malowali je różnymi naturalnymi barwnikami by bardziej wtapiały się w szatę roślinną Felucji.
Występowały tam również rankory olbrzymie. Jednego z nich oswoiła padawanka Shaak Ti, Maris Brood. Nasłała go na Galena Marka, gdy ten przybył uratować senatora Baila Organę. Młody wojownik musiał się bardzo wysilić, by zabić bestię.
Na Felucji żył również jeszcze inny podgatunek tych zwierząt. Były nimi rankory leśne. Oprócz tego, planeta mogła się poszczycić posiadaniem swojego własnego gatunku rankora, żyjącego tylko na niej, czyli rankora felucjańskiego.
Ciekawostki
- Wśród szumowin i przemytników często organizowane były walki rankorów.
- Pochodzące z łaciny słowo rancor oznacza zgorzknienie, zażartość lub chrapkę; podobnie wywodzące się od niego staropolskie rankor (uraza, złość).