Sull
|
|
Sull, urodzony jako Alfa-30, A-30 był jednym z klonów Jango Fetta, członkiem elitarnej, liczącej tylko 100 klonów grupy elitarnych zwiadowców serii Alfa. W czasie wojen klonów zdezerterował i osiedlił się na Mandalorze.
Biografia
Życie na Kamino
Sull był jednym ze stu elitarnych zwiadowców serii Alfa których wyszkoleniem zajął się osobiście sam pierwowzór całej armii, Jango Fett.
Działania na Gaftikarze
Podczas wojny zwiadowca został wysłany na Gaftikar gdzie miał zająć się szkoleniem lokalnej partyzantki. Po jakimś czasie jednak przestał składać meldunki otrzymując status zaginionego w akcji.
473 dnia po bitwie o Geonosis przebywający na planecie członkowie drużyny Omega, Darman i Atin udali się do stolicy planety, Eyat, gdzie wykonując zwiad przypadkiem zauważyli Sulla, który zachowywał się normalnie, jak zwykły mieszkaniec miasta. Komandosi rozpoczęli śledzenie nieświadomego tego zwiadowcy.
Zwiadowca udał się kolejką jednotorową do swojego domku, do którego po chwili ktoś zapukał. Otworzył on ostrożnie drzwi, a widząc na zewnątrz klony strzelił do pierwszego z nich, to jest Darmana, nie zadając mu jednak poważnych obrażeń. Przybyli komandosi rzucili się na niego, w trakcie walki Sull ugryzł w rękę Darmana, ale udało im się go w końcu obezwładnić. Obezwładniony Sull domagał się od nich, by zrobili to po co przyszli, to jest go zabili. Po związaniu go, Darman kazał Atinowi zorganizować ścigacz, sam zaś zameldował swojemu sierżantowi, Ninerowi co się stało. Sull natomiast zdał sobie sprawę, że przybyli nie mają pojęcia o czym mówił, obwieścił im więc, że już są trupami.
Atin zdobył ścigacz i razem z Darmanem przetransportowali skrępowanego Sulla do obozu rebeliantów, gdzie przywitał ich Fi robiąc kilka żartobliwych uwag. Zaraz dołączył też A'den, przeganiając wpierw gapiących się Meritów, następnie zaś wdając się w rozmowę z przybyłymi na temat wzięcia przez nich jeńca, a także obecnego statusu Sulla. Zero przyznał, że domyślał się, że zwiadowca zdezerterował ale wolał zostawić sprawę w spokoju. Niner wyrażał jasne, regulaminowe stanowisko i nalegał na aresztowanie Sulla, A'den jednak przeciął więzy krepujące zwiadowcę, jako gest dobrej woli. Sull wyjaśnił zebranym kim są "Oni" o których mówił przy pojmaniu, czyli jednostkami zabijającymi dezerterów. Opowiedział też o Sparze który uciekł jeszcze na Kamino a za którym republika wysłała nieskutecznie zabójców, a także o swoim koledze, Tavo, którego zabójcom udało się zlikwidować.
Sull dodał też, że śmierć nie jest jedynie karą za dezercję, ale losem jaki czeka wszystkie klony które nie będą chciały lub mogły walczyć. Wyjawił też A'denowi, że pracuje w Eyat jako kierowca taksówki. A'den zdając sobie sprawę, że nie może zostawić Sulla w mieście, ani na planecie, oświadczył mu, że ma się wynieść z Gaftikaru, w czym mu pomoże a także da kredyty na nowy start. Gdy ten lekko zaoponował, Zero kazał Omegom odejść stwierdzając, że musi sobie z Sullem pogadać jak ARC z ARC, komandosi zostawili więc ich samych.
Dokładny przebieg rozmowy jest nieznany, jednak po chwili A'den z Sullem wyszli z budynku. A'den oświadczył czekającym Omegom, że Sull opuści planetę za kilka dni, a oficjalnie zaś zostanie zgłoszony jako martwy, a jego wyposażenie zostanie zwrócone do bazy na potrzeby dokumentacji. A'den zamienił jeszcze parę zdań z niezgadzającym się z takim rozwiązaniem Ninerem, w końcu zaś kazał Darmanowi udać się po rzeczy Sulla, który poinformował ich gdzie je zakopał. Sullowi natomiast kazał przekazać wszystko co może im się przydać na temat Eyat, dezerter stwierdził jednak, że nie wie i tak nic czego by już nie wiedzieli. Sulla z Gaftikaru niedługo później zabrała pilotka, Ny Vollen.
Dalsze losy
938 dnia po bitwie o Geonosis Sull przebywał na Mandalorze, będąc wraz z Fennem Shysą i Sparem w Keldabe, w Oyu'baat gdzie oczekiwali na przybycie Fi. Gdy Fi wraz ze swoją ukochaną, Parją Bralor przybyli, Sull na powitanie zwrócił się do Fi, mówiąc że powinien podziękować za uratowanie życia na Gaftikarze, nieświadomie pytając też nietaktownie co mu się stało bo zauważył sporą zmianę między Fi jakiego znał z tamtej akcji a obecnym. Poirytowana Parja wyjaśniła mu więc, że komandos doznał urazu mózgu. W dalszej rozmowie zaś Shysa starał się przekonać Fi do bycia Mandalorem-pozorantem, tamten jednak odmówił, Sull także się nie zgodził na tą rolę. Obie grupy się rozeszły by zająć się swoimi sprawami, jednak chwilę później uwagę Sulla przykuł przybyły by spotkać się z Fi i Parją człowiek, rozpoznał bowiem jego głos. Były zwiadowca zapytał go czy się czasem nie znają, bo kojarzy jego głos z komunikatora. Były dowódca klona, Bardan Jusik, obecnie Mandalorianin starał się załagodzić sprawę jednak Sull nie ustępował, dalej zwracając się do niego per generale i traktując go jak Jedi, tak też go nazywając, posuwając się nawet do określenia go Jedi udającym Mandalorianina gdy Spar był ciekaw o co chodzi. Zdenerwowany Fi zawdzięczający wiele Jusikowi zaatakował Sulla każąc mu się odczepić od Bardana. Parja i Jusik chwycili go by nie dopuścić do dalszej walki, natomiast powstrzymaniem przed bitką Sulla zajął się Fenn zakładając mu blokadę i każąc obu rozwiązać swój konflikt w bardziej pokojowy sposób. Wychodząc Fi zagroził jeszcze Sullowi, każąc mu trzymać się z daleka od Jusika.
998 dnia po bitwie o Geonosis Sull wraz, że Sparem odnaleźli Kyrimorut do którego ostrożnie podchodzili, wyczuł ich jednak Jusik każąc im się ujawnić. Po chwili wzajemnych skradanek Bardan zawołał obie zbliżające się istoty by wyszły, wyczuwając poprzez moc, że są klonami. Parja wpierw niepochlebnie wyraziła się o ich Mandalorianskośći, natomiast Jusik był ciekaw jak ich odnaleźli, Ci wyjaśnili więc, że nie dość zamaskował swojego aggressora. Wyjawili także, że słyszeli, że Skirata opracowuje lek na starzenie się klonów i chcieli by się załapać. Niespodziewanie Jusik zaproponował im możliwość polecenia wraz z nimi na Coruscant, na co Ci, ku niezadowoleniu Fi, się zgodzili. Jusik wraz z dwójką zwiadowców alfa udał się do wnętrza myśliwca, którym chwilę później odlecieli ku Coruscant.
Miesiąc później, Fi przebywał wraz z Sparem, Sullem, Besany i Laseemą w apartamencie tej ostatniej, gdzie grali w sabacca. Grę jednak przerwało im przybycie Kala Skiraty z Mijem Gilamarem. Mij zamienił parę zdań ze Sparem oraz z Kalem po czym powrócili do gry w sabacca, aż do momentu przybycia Jainga i Ny Vollen z która to Sull zamienił dwa zdania. Pilotka żartobliwie zaczęła marudzić, że nie po to mu pomagała w ucieczce z Gaftikaru by przylatywał potem prosto na Coruscant.
1080 dnia po bitwie o Geonosis Sull znajdował się wraz z Sparem, Fi oraz Jusikiem na Pols Anaxes, skąd chcieli wyciągnąć Ruusaan, córkę Kala. Klony ubrane były w pancerze natomiast Jusik udawał ich więźnia. Plan zakładał, że rozpozna on pojmaną co da klonom powód by zabrać ją do zakładu karnego na Coruscant, choć oczywiście nigdy miała tam nie dotrzeć. Obserwując obóz cała czwórka rozmawiała, a przynajmniej troje z nich bowiem Jusik jedynie słuchał korzystając z koralika komunikatora w uchu, sam głosu nie zabierał jako jeniec. Spar zastanawiał się dlaczego właściwie republika bierze jeńców zamiast ich zabijać, zaś Sull starał się werbalnie sprowokować Jusika by ten lepiej wczuł się w rolę. Całe zadanie udało im się wykonać zgodnie z planem, wyciągnęli Ruusaan z więzienia i zabrali na pokład swej kanonierki gdzie wyjawili jej swą tożsamość i to kto ich przysłał.
Sull powrócił z towarzyszami na Coruscant w bliżej nieokreślonym czasie między rozpoczęciem bitwy o planetę a piątą jej godziną, gdzie spotkał się z nimi Ordo i Walon, z którymi to natomiast udali się razem w okolice Valorum Center, gdzie czekał na nich Skirata.
1085 dnia po bitwie o Geonosis, 5 dnia bitwy o Coruscant Sull odleciał z Coruscant na pokładzie pilotowanego przez Mereela Aggressora, razem z nim z planety na Mandalorę zabrani zostali Spar, Arla Fett, Uthan oraz Ruusaan.
Jakiś czas później, gdy doktor Uthan była gotowa zająć się testowaniem odtrutki na antywirusa FG36, w Kyrimorut stawili się także Spar i Sull również dając się zaszczepić i obserwując jak Uthan sprawdza czy szczepionka jest skuteczna. Jak się okazało, była.
