Misja na Queycie
Misja na Queycie |
Konflikt | Wojny klonów |
Data | 22 BBY |
Miejsce | Queyta |
Wynik | Zwycięstwo Republiki. |
Strony | |
---|---|
Republika Galaktyczna | Konfederacja Niezależnych Systemów |
Dowódcy | |
Siły | |
5 Jedi |
|
Straty | |
4 Jedi | Całkowite (ocaleli tylko Ventress i Durge) |
Misja na Queycie miała miejsce na tej właśnie planecie w 22 BBY. Była bezpośrednim skutkiem bitwy o Ohma-D'un. Zakończyła się zwycięstwem Republiki przy dużych stratach.
Przyczyny
- "Antidotum na broń chemiczną Konfederacji, którą odkryłeś na Ohma-D'un."
- — Mace Windu do Anakina Skywalkera.[1]
Podczas bitwy o Ohma-D'un Separatyści użyli nowej broni chemicznej, gazu bagiennego. Po zakończeniu starcia Republikanie podjęli decyzję o rozpoczęciu śledztwa, w celu odnalezienia antidotum na superbroń. Zadania tego podjął się Obi-Wan Kenobi. Jego dochodzenie doprowadziło go na planetę Queyta.
Przebieg
Poszukiwania
- "Potrzebują mnie gdzie indziej, a ta fabryka chemiczna jest już w drodze."
- — Knol Ven'nari.[1]
Po dotarciu na powierzchnię planety, Obi-Wan spotkał czwórkę Jedi: Knol Ven'nari, Jona Antillesa, Nico Diatha i mistrzynię Fay. Po wymienieniu uzyskanych informacji, cała piątka ruszyła do fabryki chemicznej, poruszającej się wraz z rzeką lawy. Po dostaniu się na platformę i odnalezieniu bezpiecznego wejścia, Jedi weszli do środka. Zastali tam skakoańskich robotników. Kiedy odnaleźli próbkę antidotum, do pomieszczenia weszli Asajj Ventress i Durge.
Walka
- "Jesteśmy w pełni gotowi zabić was wszystkich."
- — Asajj Ventress do Obi-Wana Kenobiego.[1]
Kiedy Ventress rozpoczęła pojedynek z Kenobim, Durge strzelił do jednego ze Skakoan, wywołując potężną eksplozję, poważnie uszkadzającą fabrykę. Przed śmiercią towarzyszy uratowała mistrzyni Knol Ven'nari, która pochłonęła płomienie. Przypłaciła to życiem. Reszta grupy ruszyła w pogoń za Separatystami. W wyniku walki na zewnątrz zginął Nico Diath, na którego zawalił się sufit korytarza. Tymczasem Jon Antilles walczył z Durge'em.
Łowca nagród jednak zdołał obezwładnić przeciwnika i utopił go w rzece lawy. Mistrzyni Fay użyła Mocy i pchnęła w kierunku Ventress szczątki ściany. Poszkodowana kobieta zaczęła wpływać Mocą na serce przeciwniczki, ta jednak, również używając Mocy, odebrała jej wszystkie myśli, co pozbawiło Dathomiriankę przytomności. Obi-Wan odzyskał antidotum na działanie gazu bagiennego. W tej chwili w fabryce doszło do kolejnych eksplozji, co rozdzieliło Jedi. Po chwili Asajj Ventress przebiła mistrzynię Fay mieczami świetlnymi. Następnie, wraz z Durge'em znaleźli Kenobiego, zwisającego ze skały. Mroczna Jedi nie zabiła przeciwnika z uwagi na fakt, iż Dooku planował przekonać Obi-Wana do przyłączenia się do Separatystów. Ventress i Durge opuścili planetę.
Zakończenie
- "To zbyt daleko… Nawet dla ciebie… Ale jeśli przekażę ci resztkę swojej siły…"
- — Mistrzyni Fay do Obi-Wana Kenobiego.[1]
Obi-Wan wdrapał się na górę dzięki pomocy umierającej mistrzyni Fay. Ponieważ fabryka, tonąca w rzece lawy, była bardzo oddalona od brzegu, Fay przekazała Kenobiemu resztę swoich sił, aby ten mógł doskoczyć na ziemię. Po tych wydarzeniach Obi-Wan opuścił planetę i skierował się na Coruscant.
Skutki
- "Czworo Jedi oddali życie, by je zdobyć."
- — Mace Windu do Anakina Skywalkera.[1]
Po powrocie do świątyni Jedi, Obi-Wan poddał się leczeniu. W ogrodach medytacyjnych opowiedział Mace'owi Windu i Anakinowi przebieg misji. Dzięki odzyskaniu antidotum gaz bagienny stał się niegroźny dla klonów, co spowodowało zaprzestanie użycia tej broni chemicznej.