Szturmowiec śmierci
Szturmowcy śmierci byli elitarnymi oddziałami w Armii Imperialnej stworzonymi do ochrony najważniejszych obiektów i dygnitarzy Imperium. Werbowaniem ochotników zajmował się Wywiad Imperialny.
Opis
Kandydaci na szturmowców śmierci musieli spełniać rygorystyczne normy zarówno pod względem fizycznym co obejmowało ponadprzeciętne wzrost i wagę jak i ideologicznym. Kandydatów z najlepszymi wynikami podczas szkolenia wysyłano do obozu treningowego szturmowców śmierci, który znajdował się na Scarifie. Szkolenie w egzotycznym środowisku pozwalało stworzyć żołnierzy niezwykle wytrzymałych, silnych i szybkich. Byli dodatkowo poddawani tajnym procedurom medycznym w celu zwiększenia ich możliwości, co czyniło żołnierzy tej jednostki niemal superludźmi.[1]
Wyposażenie
Podstawową bronią szturmowca śmierci był karabin E-11D ze wzmocnioną lufą dużego kalibru. Oprócz niego stosowano również lekki blaster powtarzalny SE-14r oraz granaty odłamkowe.[1]
Pancerz
Pancerze szturmowców śmierci były udoskonaloną wersją seryjnie produkowanej zbroi zwykłych szturmowców. Wykonano je z plastoidu, który pokryto polimerem nazwanym reflek, który zakłócał sygnały elektromagnetyczne, dzięki czemu żołnierze byli trudniejsi do wykrycia i świetnie nadawali się do tajnych operacji. Zaawansowana aparatura sensoryczna, którą umieszczono w hełmie zapewniała doskonałą orientację na polu bitwy. Umożliwiały to emitery impulsów wzmacniające obraz. Stopień żołnierza oznaczał kolor naramiennika, co było standardem dla wszystkich rodzajów szturmowców. Na piersi szturmowca śmierci znajdowała się torba na amunicję i narzędzia IM-40, a na pasie umieszczono detonator ze sprężonym baradium i kilka sztuk granatów odłamkowych.[1]
Historia
Od początku swych rządów imperator Sheev Palpatine doskonale rozumiał znaczenie symboliki i w tym celu postanowił nadać imperialny blask pradawnym symbolom z czasów Republiki i zaczerpniętym z innych kultur. Nazwa szturmowców śmierci pochodziła od domniemanego projektu Wydziału Rozwoju Uzbrojenia, który polegał na ożywianiu martwych ciał. Żołnierze tej jednostki służyli jako obstawa wysokich rangą oficerów floty i przede wszystkim dowódców Inicjatywy Tarkina - zespołu pracującego nad projektem Gwiazdy Śmierci.[1] Szturmowcy śmierci najczęściej towarzyszyli dyrektorowi Wydziału Rozwoju Uzbrojenia - Orsonowi Krennicowi.
W 13 BBY oddział pod jego dowództwem wyruszył na Lah'mu, by zabrać stamtąd Galena Erso i zmusić go do powrotu do Inicjatywy Tarkina. Misja odebrania naukowca skończyła się sukcesem, a w jej trakcie jeden ze szturmowców śmierci zabił Lyrę Erso - żonę Galena, która próbowała zastrzelić Orsona.[2] W 2 BBY szturmowcy śmierci towarzyszyli wielkiemu admirałowi Thrawnowi podczas pobytu na planecie Lothal. Brali oni udział w bitwie o Atollon.[3] Znajdowali się także na frachtowcu 2716, który przewoził kryształy kyber do budowy pierwszej Gwiazdy Śmierci.[4] W 0 BBY, Krennic poruszał się w towarzystwie swoich ochroniarzy z tej jednostki podczas śledztwa mającego ustalić, który z naukowców z Eadu pomógł w dezercji Bodhiego Rooka. Na rozkaz dyrektora dokonali wtedy egzekucji wszystkich uczonych, pomimo, iż Erso się przyznał. Następnie doszło do ataku rebeliantów i Krennic na wniosek jednego ze szturmowców śmierci musiał się ewakuować. Następnie oddział dyrektora udał się na Scarif, gdzie Orson zamierzał sprawdzić korespondencję Galena. Zbiegło się to w czasie z atakiem buntowników na planetę. Bitwa potoczyła się na korzyść rebeliantów i Krennic chcąc zmienić ten stan rzeczy wysłał do walki szturmowców śmierci. Ich atak zmusił do odwrotu pod wejście do bunkra oddział dowodzony przez Chirruta Îmwe i Baze'a Malbusa. Silny ostrzał szturmowców śmierci powodował śmierć każdego rebelianta, który próbował się wychylić. Dopiero Îmwe przeszedł między ich strzałami dotarłszy do dźwigni, która umożliwiła Rookowi nawiązanie łączności z flotą na orbicie. Po chwili Chirrut został śmiertelnie postrzelony, a Baze mszcząc przyjaciela zabił kilku szturmowców śmierci nim sam zginął. Nawet jeżeli jacyś szturmowcy śmierci przeżyli to starcie to i tak zginęli, gdy wielki moff Wilhuff Tarkin zdecydował się użyć części potęgi Gwiazdy Śmierci do zniszczenia Cytadeli.[2]
Ciekawostki
- Zmodyfikowany hełm szturmowca śmierci nosił Rycerz Ren o imieniu Trudgen. Zdobył go, zabijając jednego z żołnierzy.[5]