Dorjander Kace
|
|
Dorjander Kace był żyjącym w czasie wielkiej wojny Sithów i wojen mandaloriańskich człowiekiem, Jedi a zarazem Mandalorianinem, twórcą formacji mandaloriańskich rycerzy.
Biografia
Wielka Wojna Sithów
Będący Jedi Dorjander został pojmany przez Mandalorian w czasie wielkiej wojny Sithów i przez jakiś czas żył pośród nich, utożsamiając się w tym czasie z tą kulturą. Poznał tam bowiem Mandaloriankę, Vardę, która nauczyła go tradycji tej nacji i w której się z wzajemnością zakochał. Owocem ich związku była ciąża Verdy, potomek nigdy nie doczekał się jednak narodził bowiem zginęła ona z ręki republikańskiej bomby wypuszczonej przez Jedi.
Ponownie wsród Jedi
Po zakończeniu wojny Kace powrócił do Republiki i Jedi, służąc im na tyle dobrze, że został nawet członkiem Rady Jedi. Jako część tego organu był zdecydowanym przeciwnikiem włączania się Jedi w udział w wojnie przeciwko Mandalorianom, uważając że Jedi zaburzają w nieuczciwy sposób równowagę sił. W końcu jednak niezadowolone z jego postawy siły republiki znalazły sposób by odsunąć go od decyzyjnej roli pośród Jedi. Gdy rada w końcu zgodziła się by część Jedi stanęła do walk przeciwko Mandalorianom, także Dorjander postanowił włączyć się w ten konflikt. Nie tak jednak jak wszyscy się spodziewali, w tajemnicy bowiem zebrał grupę trzech innych, podobnie jak on myślących Jedi i skontaktował się z Mandalorem Ostatecznym składając mu ofertę współpracy. Mandalor przystał na to, uważając, że zarówno czwórka mandaloriańskich rycerzy jak i ich kolejne pokolenia mogą przechylić szalę wojny na stronę Mandalorian.
Bitwa o Essien
Przebywający na Essien Dorjander przybył w pobliże plaży gdzie siły Dallana Morvisa i Milicja Phaedy starły się z Mandalorianami i zamienił z nimi kilka słów na temat swej osoby. Następnie wyjaśnił, że on i jego Jedi zabezpieczyli plażę a Mandalorianie zgromadzili się w lesie. Morvis zaproponował użycie gazu Tibanna Six by podpalić las i pokonać w ten sposób przeciwnika mniejszym kosztem, na co Kace się zgodził.
Cały plan był oczywiście pułapką - gdy siły republiki sprawdzały spalone połacia terenu zaatakowały ich czekające na to silne oddziały Mandalorian z Bazyliszkami. Gdy po tymże ataku Morvis i Zayne Carrick przeżyli, Dorjander wraz ze swymi Jedi towarzyszami przybyli na pogorzelisko i wyjawili tej dwójce swą prawdziwą przynależność, wyjaśniając, że ich statek oraz oni sami zostali włączeni w zasoby Mandalorian.
Bitwa o Halthor
Kolejnym celem jaki Kace wybrał był Halthor. Wykorzystał on zdobytą fregatę Reciprocity i dzięki faktowi, że uznawana wciąż była za przyjazną jednostkę zbliżył się nią do miasta na bliski dystans. Gdy obrońcy zorientowali się, że jednostka jest pełna Mandalorian, było już za późno. Miasto szybko zostało zajęte.
Następnie Dorjander wygłosił przemowę do zgromadzonych Mandalorian, wspominając, że wie jaki niektórzy mają stosunek do walczenia ramię w ramię z byłym Jedi, wyjaśnił im także pobudki jakie nim kierowali i sprawiły, ze przyłączył się do Mandalorian.
Później, w nocy, Kace znalazł się w pobliżu pomieszczeń gdzie mieszkała Koblus Sornell z rodziną a także Zayne Carrick. W rozmowie z nim Kace wyjawił jaki jest ich następny cel, będąca rodzinnym światem Carricka Phaeda, zaprezentował mu także trzy mające wziąć udział w ataku drednoty Kandosii. Zaoferował mu jednak możliwość uratowania swojego rodzinnego świata, jeśli dostarczy inny plan pozwalający osiągnąć im cel.
Zajecie stacje PhaedaComm
Zayne dostarczył takowy. Pojmany wcześniej statek, Reciprocity, wciąż uważany za statek republikański, udał się ku Phaedzie. Gdy wywołały go siły obronne planety, Zayne posługując się swoim numerem służbowym wyjaśnił, że Mandalorianie użyli przeciwko nim jakiegoś wirusa i jest jedynym zdolnym rozmawiać a reszta jest chora. Do rozmowy włączył się także Dorjander, jego autorytet Jedi pomógł przekonać siły phaedańskie do pomocy, chociaż zgodziły się one jedynie by Reciprocity udał się na stację Phaedacomm gdzie był odpowiedni przedział medyczny umożliwiający poddanie chorych kwarantannie. Phaedanie nie byli świadomi, że stacja ta była dokładnie tym miejscem gdzie Kace chciał się dostać.
Już na pokładzie stacji, gdy Dorjander rozmawiał z personelem stacji zgodnie z planem ze swojego teoretycznie szczelnie zamkniętego pojemnika wydostał się Zayne, zwracając uwagę załogi. Dorjander starał się przekonać załogę, że musi poddać się kwarantannie, sądzili oni bowiem, że zostali wystawieni na działanie groźnego wirusa. Działania Dorjandera nie zakończyły się jednak sukcesem, bowiem jeden z ukrytych Mandalorian, Kra'ake zniecierpliwiony rozmowami ujawnił się i zaatakował załogę. Gdy ci zobaczyli, że mają do czynienia z Mandalorianami było już za późno na mniej zabójcze sposoby, cała załoga została więc przez mandaloriańskich rycerzy oraz Mandalorian wyeliminowana.
Były członek rady wyjaśnił Zayne'owi, że Mandalorianie są jacy są i preferują rozwiązywanie problemów walką, ten bowiem był oburzony faktem, że musieli zabić załogę stacji zamiast ją pojmać i zamknąć. Kobluss Sornell wyciągnęła z komputera stacji interesujące Kace'a informacje na temat listy znajdujących się na Dantooine mistrzów Jedi która miała przekonać dowódców drednotów do jego planu. Dostarczeniem tych informacji do dowódców zajął się osobiście Kra'ake, zabierając jeden ze statków stacji.
Chwile później Kace kontemplował w samotności gdy przybył do niego Zayne, który poznał w międzyczasie szczegóły jego przeszłości oraz cel ataku. Kace wyprowadził go jednak z błędu, wyjaśniając, że nie zamierza zabijać dzieci Jedi na Dantooine ale je porwać i stworzyć z nich nowe pokolenie mandaloriańskich rycerzy. Wyjaśnił rozmówcy także szczegóły swojej historii których ten nie znał. Wyznał także, ze wierzy ze Mandalorianie mogą się zmienić, w przeciwieństwie do republiki, tym samym to ich uważa za lepszy wybór jako siłę dominującą w galaktyce. Gdy dołączyła do nich Sornell, Kace zamienił z nią dwa słowa a następnie oddalił się, powierzając jej zajęcie się Zaynem.
Atak na enklawę Jedi na Dantooine
Jakiś czas później, już w drodze na Dantooine Kace przemawiał do swych rycerzy. Przemowa została jednak przerwana przez Koblus która znokautowała Mandalorianina siedzącego przy urządzeniach komunikacyjnych. Wyjaśniła zaraz Kace'owi, że tenże osobnik oszukał ja szesnaście lat wcześniej, poza tym potrzebuje on najlepszych, jak ona. Było to prawdopodobnie kłamstwo mające pozwolić zająć jej miejsce przy komunikacji, Kace jednak tego nie wiedział.
Po dotarciu w pobliże planety ze statkiem nawiązał kontakt przywodzący w akademii mistrz Zhar Lestin. W holorozmowie z nim Kace wyjaśnił, że został przysłany by wzmocnić siły akademii i zniechęcić Mandalorian do ewentualnego ataku. Po otrzymaniu zgodny na lądowanie zapytał on Koblus czy ma informacje na temat ruchów drednotów i wszystko przebiega zgodnie z planem, co ta potwierdziła, oszukując go, bowiem informacje docierające od zgrupowania mandaloriańskich statków miały przeciwny charakter.
Już na powierzchni, dowodzenie przez Kace'a pozostali rycerze oraz Mandalorianie zaatakowali akademię, nie używając jednak blasterów i starając się nie zranić nikogo. Sam Kace pojedynkował się z mistrzem Zharem gdy na orbicie okazał się drednot Kandosii. Zhar wraz z innymi musieli się więc poddać przed mającymi przewagę przeciwnikami. Kace kazał ich odizolować od studentów, zaraz tez wygłosił przemowę do pojmanych młodych istot wyjaśniając im jaka czeka ich przyszłość.
Zaraz z Drednota przybył na powierzchnie transportowiec Shaadlar. Kace wraz z towarzyszami i pojmanymi udali się więc ku jednostce. Na miejscu Kace wyczuł jednak, że coś jest nie tak i odkrył blef prowadzony przez Zayne'a i kapitana Morvisa, przy wsparciu Sornell. Zaraz kazał swoim rycerzom zabezpieczyć desantowiec by przeciwnicy nie mogli uciec i wezwał Zayne by nakazał swoim ludziom się poddać - Mandalorianie wierni Dorjanderowi nie wiedzieli bowiem z kim maja właściwie walczyć, jako że większość sił obu stron miała takie same pancerze.
Zaraz po tym jak Kace obwieścił, że zabierają studentów na pokład desantowca a po odlocie zrównają akademie z ziemią, Zayne aktywował przygotowany zawczasu ładunek wysadzając pojazd. Wykorzystując zamieszanie i ogłoszenie większości przeciwników republikańska załoga Reciprocity wraz z Morvisem i Carrickiem zabrała na pokład wszystkie dzieci i odleciała. Kace korzystając z plecaka rakietowego ruszył jednak w pościg za nimi chcąc dostać się na pokład póki może. Na spotkanie ruszył mu Zayne, spotykając się z nim w locie. Obydwoje spadli do wnętrza akademii gdzie zaczęli walczyć, Kace jednak bez problemu pokonał swego przeciwnika. Niespodziewanie przybyła Koblus Sornell oznajmiła, ze skontaktował się z nią Kra'ake i poinformował, że pozostałe dwa drednoty nie przybędą, ich dowódcy zdecydowali się bowiem nie wspierać dalej Dorjandera, pomimo tego co sądzić może o tym Mandalor.
Kace był zdecydowany zabić obydwoje, Zayne'a i Koblus byle tylko osiągnąć swój cel, Koblus wyjawiła jednak, że jest w ciąży a Carrick przypomniał mu jednak jaki los spotkał jego żonę i zapytał, czy w taki sposób chce uczcić jej pamięć. Kace zdał sobie sprawę, że wybrał złą drogę i uwolnił spętanych kajdankami Jedi, dając się aresztować mistrzowi Zharowi. Poprosił jedynie by ten pozwolił Koblus wrócić do rodziny, na co tamten przystał.
Korjander wraz z towarzyszami zabrany został na Coruscant. Jedi woleli by rozwiązać całą sprawę w ciszy ale republika potrzebowała pokazowego procesu, taki więc został dla mandaloriańskich rycerzy przygotowany. Korzystając z możliwości wypowiedzenia się, Dorjander przez dziewięć godzin przemawiał wyjaśniając dlaczego sprawa o która walczył jest słuszna. Wynik procesu pozostaje jednak nieznany.
Charakter
Pomimo faktu, że Kace sam był Jedi uważał on, że ich walka w czasie wielkiej wojny Sithów a także później, w czasie wojen mandaloriańskich jest nieuczciwa, bowiem Mandalorianie chcą zmierzyć się z Republiką a nie z pełniącymi rolę jej marionetek Jedi.
Wychodził on z założenia że cel uświęca środki, gotów eliminować przeciwników udając ich sojusznika. Nie miał też oporów przed zabiciem sojuszników gdy mu się sprzeciwili, dopiero fakt, ze musiałby zabić przy tym nienarodzone dziecko powstrzymał go przed tym. Także ofiary całkowicie cywilne jak załoga stacji PhaedaComm były dla niego czymś dopuszczalnym, zdawał sobie bowiem sprawę jacy są Mandalorianie.
Wyposażenie
Jako Mandalorianin Kace używał identycznego wyposażenia jak pozostali członkowie jego frakcji mandaloriańskich rycerzy to jest miecza świetlnego o brązowym odcieniu oraz zbroi Neo-Konkwistadora o wyróżniającej się barwie, była bowiem szara. Jedynym odróżniającym poszczególnych rycerzy elementem zbroi był kolor zdobień, u Kace'a były one czerwone.
