CC-3636/Legendy

CC-3636

Być może w archiwach są braki.

Ten artykuł wymaga poszerzenia.

Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych i uwag zawartych w dyskusji.

CC-3636
"Wolffe"

Miejsce pochodzenia:	Kamino^[1]
Rasa:	Człowiek (klon)^[1]
Wzrost:	183 cm^[1]
Kolor włosów:	Czarne
Kolor oczu:	Brązowe (potem prawe w formie srebrnej protezy)
Kolor skóry:	Śniada
Przynależność:	Republika Galaktyczna Wielka Armia Republiki 104 Batalion Wolfpack
Profesja:	Klon-komandor

CC-3636, nazywany także Wolffe był to żołnierz-klon w stopniu komandora. Należał do załogi Triumphanta, gwiezdnego niszczyciela typu Venator, który był flagowym okrętem mistrza Jedi Plo Koona. Razem ze swoim dowódcą wziął udział w bitwie o układ Abregado.

Biografia

Młodość

CC-3636 jak każdy z milionów klonów mandaloriańskiego łowcy nagród Jango Fetta urodził się na Kamino. Został wyhodowany dla Wielkiej Armii Republiki, po odpowiednim wyszkoleniu dołączył do niej w stopniu komandora.

Bitwa w układzie Abregado

W nieokreślonym czasie wojny, gdy Rada Jedi otrzymała raporty o nowej, tajemniczej broni Separatystów, postanowiła wysłać na jej poszukiwania mistrza Plo Koona i jego flotę. CC-3636, który służył na Triumphancie, flagowym okręcie Kel Dora, również miał wziąć udział w poszukiwaniach. Gdy wszystko zostało przygotowane, Republikanie rozpoczęli wędrówkę do miejsc, w których ostatnimi czasy widziano tajemniczą broń. Mimo dużego zaangażowania, ich misja przyniosła oczekiwany skutek dopiero w układzie Abregado. Tam okazało się, że nowym zagrożeniem ze strony wroga był okręt Malevolence.

Plo Koon i Wolffe na pokładzie *Triumphanta*.

Nieoczekiwanie, Wolffe zauważył, że nieprzyjacielski statek zaczął zwalniać. Pełen złych przeczuć poinformował o tym generała Koona. Ten słysząc to, postanowił poinformować zwierzchników o pozycji floty, by w razie ewentualnej bitwy wiedzieli gdzie ich znaleźć. Znając zamiary mistrza Jedi, Wolffe poinformował go, że flota Anakin Skywalkera znajdowała się w pobliskim układzie. Dzięki tej wiadomości, Kel Dor postanowił prosić rycerza o wsparcie. Gdy jednak nawiązał z nim połączenie usłyszał, że taką decyzję powinna zatwierdzić Rada. Ich rozmowa nie mogła być kontynuowana, gdyż przekazy zostały nagle zakłócone przez Separatystów. Wiedząc czym to grozi, Wolffe poinformował Plo Koona o nadchodzącym ataku. Słysząc to, Kel Dor nakazał otwarcie ognia, lecz ich niszczyciele nie były w zasięgu. Wkrótce potem nadeszło uderzenie Konfederacji. Tajną bronią wroga okazało się być olbrzymie działo jonowe, które pozbawiło zasilania całą republikańską flotę. Biorąc to pod uwagę, Koon wydał swoim podwładnym rozkaz do ewakuacji. Wolffe natychmiast przystąpił do wykonywania polecenia. Po pewnym czasie dotarł razem z generałem do jednej z kapsuł ratunkowych. Spotkali tam, Boosta i sierżanta Sinkera, po czym razem z nimi opuścił Triumphanta.

Ucieczka ocaliła im życie, gdyż chwilę po opuszczeniu doków niszczyciela, Malevolence doprowadziła do jego zagłady. Mimo to, Republikanie nie mieli powodów do szczęścia. Okazało się, że w wyniku pospiesznej ewakuacji, wszystkie systemy kapsuły przestały działać. W związku z tym, sierżant Sinker postanowił je naprawić. Jego działania nie przyniosły pożądanych skutków, dlatego Boost postanowił samodzielnie zająć się awarią. Prace szeregowca okazały się skuteczne, przez co uszkodzona kapsuła odzyskała zasilanie. Niemal w tej samej chwili w komunikatorze pojawiła się prośba o pomoc od załogi kapsuły 1977. Żołnierz, który błagał o wsparcie, powiedział, że jego statek został zaatakowany przez droidy, które starały się rozszczelnić kadłub kapsuły. Nieoczekiwanie atakowany statek został dostrzeżony przez Boosta, przez co Wolffe i jego towarzysze mogli obserwować działania robotów. Wiedząc, że nie byli w stanie pomóc, patrzyli jak żołnierze Konfederacji doprowadzili do śmierci ich braci.

Na ich nieszczęście, droidy zauważyły również ich kapsułę. W związku z tym, mistrz Koon rozkazał, by Sinker i Boost założyli swoje hełmy i razem z nim opuścili mały statek, w celu powstrzymania najeźdźców. Podwładni Wolffe'a wyruszyli razem z Jedi, podczas gdy on ze względu na brak zbroi, pozostał w kapsule. Gdy w próżni trwała walka, w komunikatorze pojawiła się wiadomość od Ahsoki Tano, która wywoływała ocalałych. Mimo przywrócenia zasilania, kapsuła nie była na tyle sprawna, by Wolffe mógł z nią nawiązać połączenie. Wkrótce potem, towarzysze walczący na zewnątrz pokonali droidy. Po względnym ustabilizowaniu sytuacji, Republikanie rozpoczęli oczekiwanie na pomoc. Po jakimś czasie pojawił się Twilight, którym przylecieli Anakin Skywalker i Ahsoka Tano. Jedi wciągnęli rozbitków na pokład swojego statku, po czym przekazali ich pod opiekę TB-2. Droid medyczny pobieżnie opatrzył żołnierzy oraz zapewnił, że szybko wrócą do zdrowia. Słowa te pozwoliły Jedi wrócić do swoich spraw. Gdy strażnicy pokoju odeszli, na pokładzie Twilighta wyłączono zasilanie. Chcąc sprawdzić co się dzieje Wolffe postanowił udać się na mostek. Słysząc to, TB-2 obiecał sam się tym zająć. Gdy wrócił, CC-3636 oraz jego towarzysze dowiedzieli się o ponownym ataku Malevolence. Jednak dzięki szybkiej interwencji Skywalkera, Republikanie zdołali uciec przed działem jonowym separatystycznego okrętu. Po dotarciu do sojuszniczej floty, Wolffe podziękował Anakinowi za ratunek, równocześnie zapewniając, że generał Koon ani przez chwilę nie zwątpił, w młodego Jedi. Po tych słowach, komandor razem ze swoimi podwładnymi udał się na leczenie^[2].

Bitwa o Khorm

W 22 BBY rozegrała się bitwa o Khorm. Wolffe wziął w niej udział i walczył u boku takich mistrzów Jedi jak Plo Koon, Tauht i Kit Fisto. Po spotkaniu ruchu oporu Khormian, Jedi z klonami zaatakowali przetwórnię agrocytu. Atak się powiódł i Republika zajęła przetwórnię. Jednak Jedi dowiedzieli się o stacji zmiany pogody Separatystów i wraz z oddziałem Diabelskich psów wyruszyli ją zniszczyć. Wtedy Wolffe stacjonował ze swoim wojskiem w przetwórni. Nagle zaatakowali ją Separatyści. Podczas ataku Wolffe osłaniał kapitana Ozzel. Podczas walki poległ z ręki Asajj Ventress mistrz Tauht. Separatyści wygrali bitwę i wzięli jeńców. Byli to kapitan Ozzel, Wolffe i kilka klonów. Ventress po kolei zabijała klony, gdy Ozzel nie odpowiadał na pytanie "gdzie są Jedi?". W końcu jednak wyjawił sekret i Ventress dała mu spokój w celi. Jednak klony wydostały się z celi i porwały czołg AAT. Wybiły dziurę w obronie wroga i uciekły wraz z Ozzelem. Powrócili oni do posterunku Republiki, gdzie ponownie zostali zaatakowani przez droidy. Wiele maszyn Republiki zostało zniszczonych i wiele klonów zginęło. Wolffe osłaniał Ozzela i byli nielicznymi spośród klonów, które przeżyły. Jednak w międzyczasie Plo Koon i Kit Fisto zniszczyli stację zmiany pogody i Republika dostała wsparcie z orbity Khormu. Separatyści wycofali się do bazy, a kapitan Ozzel kazał ludziom Wolffe'a przygotować atak na kopalnię agrocytu. Było to niemądre posunięcie, gdyż Ozzel nic nie wiedział o kopalni, znał jedynie koordynaty. Jedi byli przy kopalni wcześniej i zdążyli obmyślić plan działania. Jednak kapitan Ozzel lekkomyślnie zaatakował kopalnię. Wtedy Republika przekonała się na własnej skórze o mocy dział agrocytowych. Połowa sił klonów została zniszczona, lecz Kit Fisto miał plan. Plo Koon i kilku Khormian poszli odbić niewolników z kopalni. Zatrzymała ich Ventress, z którą samotnie starł się Plo Koon. Tymczasem Wolffe dowodził atakiem sił naziemnych w celu odwrócenie uwagi i wymuszeniu na działach kopalni ognia. Wtedy Kit wraz z dowódcą Diabelskich Psów wszedł do kopalni przez lufę jednego z dział. Tam zniszczyli działa, jak również kopalnię. Szczęściem Plo Koon i niewolnicy wydostali się w porę z kopalni. Plo Koon odebrał Ventress detonator do bomb w kopalni, a wtedy komandor Wolfee rozbił go strzałem ze swojego blastera. Ventress jednak nie poddała się i uciekła, raniąc Wolffe'a w głowę i uszkadzając mu oko. Wolffe przeżył i potem prowadził konwersację z Kitem Fisto i Plo Koonem. Bitwa zakończyła się zwycięstwem Republiki.^[3]

Bitwa o Felucię

Kiedy Plo Koon dowiedział się, że Anakin, Ahsoka i Obi-Wan są uwięzieni na Felucii natychmiast wyruszył tam z flotą. Gdy natrafili na blokadę Separatystów złożonej z fregat Munificent rozpoczęła się walka. W trakcie jej trwania Wolffe dowodził jednym z Venatorów, podczas gdy Kel Dorianin leciał swoim myśliwcem, który wraz z myśliwcami V-19 Torrent osłaniał kanonierki. Mimo, iż udało się ewakuować Jedi i klonów z powierzchni planety bitwa zakończyła się porażką Republiki^[4].

Pojmanie Eetha Kotha

Wolffe mówi Plo Koonowi o zaszyfrowanej wiadomości od Eetha Kotha.

Jakiś czas później Eeth Koth został pojmany przez generała Grievousa. Cyborg wysłał wiadomość do Rady Jedi, w której torturował Zabraka. Chwilę potem Wolffe zauważył, że Jedi przekazał koordynaty za pomocą palców. Komandor od razu poinformował Plo Koona, gdyż nikt inny tego nie zauważył. Kel Dor podzielił się tą informacją z pozostałymi Jedi, po czym przewinęli wiadomość. Obi-Wan Kenobi rozszyfrował te koordynaty i było wiadomo, że Grievous znajduje się w systemie Saleucami^[5].

Ratunek Skywalkera i Windu

Plo Koon, Ahsoka i klony utrzymują mostek zniszczonego Venatora.

Mace Windu i Anakin Skywalker poszukiwali Boby Fetta oraz kilku innych łowców nagród z powodu sabotażu Venatora o nazwie Endurance. Gdy niszczyciel wylądował na Vanqor Windu i Skywalker z pomocą astromechów R2-D2 i R8-B7 badali wrak. Gdy Jedi weszli na mostek zobaczyli mandaloriański hełm, który okazał się bombą. Obaj zostali przygnieceni przez szczątki. Kiedy R2 przybył do nich Skywalker poprosił go, żeby poleciał po pomoc. Gdy astromech wykonał zadanie przyleciał razem z Ahsoką Tano, Plo Koonem, Wolffem i jego oddziałem. Gdy Jedi i klony utrzymywali mostek w równowadze Wolffe wraz z Cometem pomogli Mace'owi Windu i Anakinowi Skywalkerowi wydostać się z niego.^[6]

Lola Sayu

Jakiś czas później mistrz Jedi o imieniu Even Piell został porwany i uwięziony w Cytadeli na Lola Sayu.^[7] Na ratunek ruszyli mu Anakin Skywalker, Obi-Wan Kenobi i Ahsoka Tano. Niestety w trakcie walk statek, którym przybyli został zniszczony^[8], więc skontaktowali się z prośbą o pomoc. Na ratunek ruszyli im: Plo Koon wraz Wolffem, którzy znajdowali się na kanonierce oraz mistrzowie Kit Fisto, Adi Gallia i Saesee Tiin, którzy osłaniali kanonierkę swoimi myśliwcami. Flotą mającą odwrócić uwagę statków Separatystów dowodził admirał Coburn. Po wylądowaniu na planecie Jedi i klony wsiedli do kanonierki będąc pod ostrzałem droidów LM-432 i odlecieli z Loli Sayu.^[9]

Powrót na Felucię

Po pewnym czasie komandor Wolffe został wysłany wraz z dywizją klonów na Felucię. Klony pokonały tam pierwszą linię obrony droidów, po czym rozpoczęły przygotowania do batalii na ostatni przyczółek – bazę, w której Separatyści skoncentrowali obronę. Wolffe, wraz z częścią drużyny Wolfpack i Plo Koonem zaatakował posterunek z lewej flanki. Po wdarciu się do środka rozpoczął walkę z robotami, broniącymi bazy. Po krótkiej walce klony odniosły zwycięstwo. Wtedy tez zauważono, że Ahsoka Tano, dowodząca atakiem od tyłu bazy, zaginęła. Żołnierze kilkakrotnie przeszukali okolicę w celu odnalezienia młodej Jedi, jednak nie natrafili na żaden ślad.

Na Aleenie

"No dobra… Kto widział naszego droida-tłumacza?"

— Wolffe, w reakcji na powitanie króla Manchucho.^[10]

Kiedy Aleen nawiedziły potężne trzęsienia ziemi, komandor Wolffe, dowodzący konwojem, zmierzającym na Qiilurę, w celu utworzenia wokół niej blokady, otrzymał rozkaz skierowania swojej floty na poszkodowaną planetę. Po lądowaniu przybyszów powitał król Manchucho. Dzięki pomocy C-3PO komandor zdołał porozumieć się z tubylcami. Następnie rozkazał rozładować zapasy. Chwilę później wezwał Sinkera i Boosta i wysłał ich, wraz z R2-D2, do głównego komputera, w celu naprawy, przywrócenia zasilania i wgrania instrukcji, dotyczących wykorzystania przywiezionych zapasów. Komandor dopilnował budowy polowego szpitala i kuchni. Po jakimś czasie ponownie wysłał Sinkera i Boosta, aby odnaleźli R2 i C-3PO. Kiedy grupa wróciła, Republikanie opuścili Aleen. C-3PO zaczął opowiadać o niesamowitej przygodzie, jaką przeżył z R2 we wnętrzu planety. Wolffe uznał, że droid wygaduje głupoty i postanowił się go pozbyć po powrocie na niszczyciel.

Niewola

Podczas powrotu z planety Aleen okręt, przewożący drużynę Wolfpack został zaatakowany przez flotę generała Greviousa. Separatyści dokonali abordażu na republikańską jednostkę. Po krótkiej walce Adi Gallia, komandor Wolffe, Sinker, Boost i Comet trafili do niewoli. Po krótkim czasie okręt, na którym przetrzymywano jeńców, podjął walkę z silną flotą, dowodzoną przez Plo Koona. Z powodu przewagi wroga generał Grievous uciekł. Jeńcy, schwytani w poprzedniej bitwie, zostali uwolnieni.

Misja na Kadavo

Po jakimś czasie oddział Wolfpack wyruszył wraz z niewielką flotą na Kadavo, gdzie mieli pomóc w uwolnieniu togrutańskich niewolników z rąk Zygerrian. Kiedy podłoga, podtrzymująca więźniów, zaczęła się usuwać, krążownik z klonami na pokładzie dostał się pod placówkę. Wolffe dowodził swoimi żołnierzami, montującymi liny, po których Togrutanie zsuwali się na pokład krążownika. Klony asekurowały niewolników. Po załadowaniu na statek wszystkich więźniów, krążownik oddalił się, a kanonierki wraz z Z-95 ostrzelały podpory więzienia, niszcząc je.

Konferencja w Układzie Carida

W bliżej nieokreślonym momencie wojny CC-3636 znajdował się na stacji kosmicznej Valor. Miała się tam odbyć konferencja wojskowa. Kiedy przybył ostatni Venator, obrady miały się rozpocząć, jednak pojawiły się trudności z nawiązaniem połączenia z okrętem. Ostatecznie okazało się, że niszczyciel został przejęty przez Separatystów i wyładowany materiałami wybuchowymi. Dzięki sabotażowi Drużyny D eksplozja nastąpiła za wcześnie i stacja nie doznała uszkodzeń.

Obława na Coruscant

Oddział Wolffe'a podczas próby aresztowania Ahsoki Tano.

Po pewnym czasie na Coruscant miał miejsce zamach terrorystyczny w świątyni Jedi. W wyniku śledztwa o popełnienie zbrodni oskarżono Ahsokę Tano. Togrutanka zbiegła z aresztu. Rada Jedi postanowiła zorganizować obławę. Komandor Wolffe, wraz z Plo Koonem objął dowodzenie nad jednym z dwóch oddziałów klonów. Wkrótce po wyruszeniu z posterunku obie grupy dowiedziały się, że Ahsokę zlokalizowała policja. Kiedy Jedi i klony udali się na miejsce, zauważyli Togrutankę w towarzystwie tajemniczej osoby. Okazało się, że to Asajj Ventress. W rzeczywistości Ahsoka Tano zawarła z Mroczną Jedi układ: Ventress miała pomóc udowodnić, że Ahsoka jest niewinna, a Togrutanka w ramach rewanżu uzyska u Rady Jedi ułaskawienie dla Ventress. Kiedy obie kobiety zbiegły, klony wysłały sondy szpiegowskie. Wkrótce jeden z robotów zlokalizował poszukiwane osoby.

Komandor Wolffe, ogłuszajacy Ahsokę Tano.

Pierwsza na miejsce dotarła grupa Wolffe'a. Klony otoczyły kobiety. Z powodu oporu Ahsoki doszło do bójki, w wyniku której wszystkie klony, w tym CC-3636, zostały lekko poturbowane, a zbuntowane Jedi uciekły. Komandor zameldował o zajściu generałowi Koonowi. Niedługo później policja zarejestrowała wybuch w opuszczonym magazynie. Wolffe, wraz ze swoim oddziałem, udał się na miejsce. Kiedy komandor wszedł do budynku, zauważył Ahsokę Tano, proszącą o możliwość rozmowy. Klon postanowił nie dać się załapać w ewentualną pułapkę i strzelił do Togrutanki ładunkiem o niskiej mocy, ogłuszając ją. W magazynie znajdowały się te same ładunki, których użyto przy ataku na świątynię Jedi. Togrutankę przewieziono do aresztu. Wkrótce udowodniono, ze jest niewinna.