Jaden Korr

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Być może w archiwach są braki.

Ten artykuł wymaga poszerzenia.


Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych i uwag zawartych w dyskusji.

Jaden Korr
Miejsce pochodzenia: Coruscant
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Brązowe[1]
Kolor oczu: Szare[2][1]
Kolor skóry: Jasna
Przynależność:
Profesja: Rycerz Jedi




Jaden Korr to pochodzący z Coruscant człowiek, będący rycerzem Nowego Zakonu Jedi. Po samodzielnym skonstruowaniu własnego miecza świetlnego, w roku 14 ABY, wstąpił do nowo założonej akademii Jedi, gdzie razem z Roshem Peninem został uczniem Kyle'a Katarna. Wtedy też odegrał ważną rolę w zażegnaniu zagrożenia ze strony kultu Uczniów Ragnosa, pokonując jego przywódczynię podczas starcia na Korribanie. Później Jaden brał udział w wojnie z najeźdźcami z innej galaktyki, a także w walce w samozwańczym lordem Sithów, Darthem Caedusem, uczestnicząc w zniszczeniu stacji Centerpoint. W roku 41 ABY, kierowany wizją Mocy, udał się na poszukiwanie mroźnego księżyca, z którego nadchodziła prośba o pomoc. W trakcie poszukiwań natknął się na mistrza Jedi, który wraz z okrętem pełnym Sithów przeniósł się w czasie, wprost z okresu wielkiej wojny nadprzestrzennej. Docierając na księżyc, odkrył imperialny ośrodek naukowy, w którym natknął się na oszalałe klony Jedi i Sithów, które po konfrontacji zdołały uciec. Korr, razem ze swym nowo przybranym uczniem, Cereaninem Marrem Idi-Shaelem oraz towarzyszącym im pilotem, postanowił ścigać sklonowanych użytkowników Mocy.

Biografia

Wczesne życie

W młodym wieku Jaden wyróżnił się tym, że jeszcze przed podjęciem treningu Jedi udało mu się skonstruować własny miecz świetlny. Wyposażony w niego, rozpoczął naukę w Akademii Jedi Luke'a Skywalkera pod okiem Kyle'a Katarna.

Przed nauką

W drodze do Akademii prom, którym Jaden leciał wraz z innymi kandydatami, został przy użyciu Mocy strącony przez mroczną Jedi Tavion Axmis - miało to odwrócić uwagę rycerzy na tyle, aby jej współpracowniczka zdołała wedrzeć się do prywatnych kwater Skywalkera i skraść jego notatki. Wszystko to było elementem planu Uczniów Ragnosa zmierzającego do wskrzeszenia starożytnego lorda Sithów.

Po rozbiciu promu Jaden oraz poznany na pokładzie Rosh Penin wydostali się z wraku i ruszyli w kierunku pobliskiej świątyni. Tam Korr - po niewielkiej potyczce ze szturmowcami i Mrocznymi Jedi stał się świadkiem wysysania przez Tavion Mocy ze świątyni za pomocą Berła Ragnosa. Nagły odgłos zwrócił jednak uwagę Mrocznej Jedi, która odruchowo machnęła berłem, trafiając strumieniem energii Jadena, który stracił przytomność.

Po powrocie do siebie i spotkaniu ze Skywalkerem oraz Katarnem Jaden został przyjęty w poczet uczniów Jedi.

Kyle Katarn - mistrz Jadena

Uczeń Jedi

Na nauki Korr wraz z Roshem zostali przydzieleni do mistrza Katarna. Ten, wierząc w nauczanie przez praktykę, po krótkim treningu podstawowym (podczas którego zapamiętały we współzawodnictwie Rosh wypuścił na Jadena droida treningowego uzbrojonego w miecz świetlny) uznał, że gotowi są do podjęcia służby na rzecz społeczności galaktycznej - a równocześnie do pomocy w śledztwie w sprawie kultystów, którzy zaczęli przejawiać coraz większą aktywność.

Śledztwo na Tatooine

Jaden wraz ze swoim mentorem udali się na Tatooine, zbadać doniesienia o grupie najemników, którzy mogli mieć jakąś wiedzę na temat kultu. Korr wraz ze spotkanym przypadkowo Chewbaccą starł się tam z atakującymi ich najemnikami wspieranymi przez kultystów, uwalniając przetrzymywane na lądowiskach przy pomocy promienia ściągającego statki Katarna i Hana Solo - Raven's Claw oraz Millennium Falcona.

Krótko potem obaj poszukiwali na Tatooine zaginionego droida, który w banku pamięci miał posiadać informacje na temat działań Uczniów Ragnosa. Podczas gdy Kyle prowadził zwiad wśród farmerów wilgoci, Jaden miał zbadać trop prowadzący do Jawów. Okazało się, że okolicę najechali Ludzie Pustyni, którzy przejęli piaskoczołg wraz z poszukiwanym droidem. Po serii starć Korrowi udało się odnaleźć poszukiwaną maszynę.

Kraksa na Blenjeel

Kiedy do Akademii dotarło wezwanie o pomoc wysłane przez załogę frachtowca, który rozbił się na planecie Blenjeel, wyruszenie z misją ratunkową przypadło Korrowi.

Podczas podchodzenia do lądowania prom młodego adepta został trafiony piorunem, co zaowocowało utratą ciągu silników i lądowaniem awaryjnym połączonym z uszkodzeniami kilku podstawowych modułów napędu, zasilania i sterowania. Jaden zdołał jednak osadzić maszynę w pobliżu rozbitego frachtowca, który wzywał pomocy.

Poszukując kogokolwiek, kto mógł ocaleć z katastrofy, Jedi stał się świadkiem pożarcia ostatniego z rozbitków przez robaka piaskowego. Wykorzystując zdatne do naprawy części znalezione we wraku frachtowca, naprawił swój prom i odleciał z planety. Jakiś czas później, na podstawie zgłoszenia z Akademii Jedi, Blenjeel została wpisana do galaktycznego rejestru planet niebezpiecznych.

Terroryści na Bakurze

Kolejnym zadaniem zleconym Jadenowi było zbadanie sprawy wyłączonej z eksploatacji elektrowni geotermicznej na Bakurze, z której załogą utracono kontakt. Kiedy wysłana przez lokalne władze grupa poszukiwawcza również nie dała znaku życia, zwrócono się do pomoc do Jedi, a ci wysłali właśnie Korra i jego mistrza.

Jaden dotarł na miejsce na pokładzie swojego Z-95 przed Kyle'em i - gdy znudził się czekaniem na mistrza - w pojedynkę wyruszył zbadać budynki elektrowni. Okazało się, że opanował ją oddział sabotażystów imperialnych, który zamierzał wysadzić kanały obiegu lawy, doprowadzając do destabilizacji i erupcji uśpionego wulkanu, na którym zbudowana była ta instalacja. Jadenowi udało się udaremnić ten plan przez rozbrojenie przygotowanych przez imperialnych ładunków wybuchowych.

Pociąg do Koronetu

Kolejna wspólna misja Kyle'a i Jadena miała na celu wybadanie informacji o sekcie czcicieli Ragnosa docierających ze stolicy Korelii. Na podejściu do miasta Jedi otrzymali jednak wezwanie o pomoc nadawane z pokładu pociągu repulsorowego, którego trasa przebiegała przez miasto. Okazało się, że Uczniowie Ragnosa opanowali tę jednostkę i chcieli wykorzystać ją do spowodowania jak największych zniszczeń w Koronecie.

Podczas gdy Kyle na pokładzie Szponu zajął się eliminowaniem jednostek latających wroga, Jaden rozpoczął czyszczenie pociągu z kultystów. Udało mu się ich wyeliminować, po drodze rozbrajając mający wysadzić pociąg ładunek wybuchowy i ostatecznie przejmując kontrolę nad jednostką, nie dopuszczając do jej rozbicia.

Adept Jedi

Po tych wydarzeniach Jaden został, decyzją Kyle'a i Luke'a, awansowany do stopnia adepta. Dowiedział się też o wynikach śledztwa, które sugerowały, że Uczniowie Ragnosa chcą wyssać Moc z jak największej ilości obdarzonych aurą miejsc w galaktyce. Większość Jedi została rozesłana do takich miejsc - Jadenowi przypadła planeta Hoth. Podczas jednej z takich misji na planecie Byss zaginął Rosh Penin.

Hoth

Na Hoth Jaden odkrył obecność licznych siły imperialnych, nie wykrył jednak śladów aury Mocy. Badając pozostałości bazy Echo napotkał kolejnych mrocznych Jedi, a z podsłuchanej rozmowy dowiedział się, że kultyści odkryli związki planety Dagobah z Jedi. Kulminacją wizyty w bazie był pojedynek z Alorą, która jednak uciekła, gdy tylko Jaden zaczął uzyskiwać nad nią przewagę.

Nar Kreeta

Kolejnym miejscem, gdzie potrzeba było pomocy Jedi, była planeta Nar Kreeta. Funkcjonariusze Gildii Górniczej, którzy udali się tam na negocjacje z lokalnym huttyjskim watażką, zostali przez niego uwięzieni i groziło im pożarcie przez rankora. Jaden i Kyle udali się na Nar Kreeta, gdzie młody adept wykorzystując tunele wentylacyjne uwolnił z lochów wszystkich więźniów.

Zonju V

Kiedy jeden z pracowników portu kosmicznego w Zoronhed na Zonju V poinformował Akademię, że jest w posiadaniu istotnych informacji w sprawie Uczniów Ragnosa, Jaden został tam natychmiast wysłany z misją dowiedzenia się wszystkiego, co tylko możliwe. Po wylądowaniu udał się wynajętym śmigiem na umówione miejsce spotkania, mieszczące się w ruinach trzy kilometry od miasta, po drodze ścierając się z kilkoma członkami gangu śmigowców. Tam spotkał się z informatorem, jednak ten, zanim zdołał cokolwiek przekazać, zginął, trafiony z karabinu rozrywającego przez snajpera. Korr był zmuszony walczyć o swoje życie z kolejnymi, coraz większymi grupami najemnych bandytów. W końcu jednym z ich śmigów zdołał po szalonym rajdzie kanionami dotrzeć z powrotem do Zoronhed, uprzednio znacząco przerzedzając szeregi śmigowców. W ostatecznym rozrachunku informacji żadnych nie udało się zdobyć, ale przynajmniej uszedł z życiem.

Kril'dor

Krótko później generał Wedge Antilles zainicjował misję mającą na celu przejęcie jednej z platform wydobywczych na Kril'dor z rąk Resztek Imperium. Jako wsparcie z ramienia Zakonu Jedi wysłano Jadena. Ten przeniknął na platformę i rozmieścił w jej strategicznych punktach urządzenia naprowadzające, dzięki czemu Wedge mógł dokonać swoim X-wingiem precyzyjnego nalotu, niszcząc kolejno generatory osłon, hangar, koszary, generatory mocy i centrum dowodzenia, pozostawiając platformę całkowicie bezbronną i zdaną na łaskę niewielkich sił desantowych Republiki. Po obezwładnieniu platformy, pozostający na niej żołnierze imperialni próbowali wysadzić ją, aby instalacja i składowany na niej gaz nie wpadł w republikańskie ręce, jednak Korr uniemożliwił to, rozbrajając cztery przygotowane przez nich ładunki wybuchowe.

Coruscant

Kolejnym zadaniem, jakie przypadło Jadenowi w ramach wspierania umacniającej się Nowej Republiki, była misja "policyjna" - pojmanie Lannika Racto, podejrzanego o dostarczanie na czarny rynek znacznych ilości nielegalnych droidów zabójców. Kryminalista spodziewał się takiej wizyty i przygotował na Korra szereg pułapek, w tym zaminowane przejścia, zasadzki w wykonaniu wynajętych najemników oraz droidów-zabójców, a także władających Mocą kultystów. Jaden mimo przeciwności dostał się jednak do głównej kwatery Racto, tam pokonał jego ostatnią szansę obrony - watahę droidów - i pojmał Lannika. Jak się okazało, dostarczał on zabójcze automaty nie tylko przestępcom, ale i Uczniom Ragnosa. Służby republikańskie wkrótce dowiedziały się od więźnia o położeniu nielegalnej fabryki droidów na Nar Shaddaa i niebawem ją zamknęły.

Dosuun

Podczas badania powiązań między Resztkami Imperium a kultystami na planecie Dosuun Korr dostał się w ręce imperialnego oficera, Rax Joris. Ten znudzony miłośnik polowań najpierw pojmał Jadena przy pomocy wyposażonych w stroje maskujące żołnierzy, później natomiast wypuścił go - pozbawionego broni - z celi, aby zagrać w polowanie na człowieka. Jaden okazał się być bardziej skuteczny, niż spodziewał się tego Joris i korzystając tylko z Mocy oraz przejętej od przeciwników broni konwencjonalnej pokonał oddziały imperialne (wliczając w to AT-ST) oraz samego Raxa, odzyskując na koniec swój miecz świetlny.

Vjun

Jaden Korr podczas konfliktu z Uczniami Ragnosa.

Następnie Korr wraz z Katarnem udali się w poszukiwaniu Tavion i kultystów na planetę Vjun, do Zamku Bast, byłej twierdzy Dartha Vadera. Nim dostali się do zamku, musieli stawić czoła kwaśnemu deszczowi i ciężko uzbrojonym szturmowcom, natomiast wewnątrz - regularnym oddziałom Imperium oraz wielu Mrocznym Jedi. Poprzez kanały oraz korytarze systemu zasilania Jedi dostali się na górne poziomy pałacu, jednak wskutek wywołanego przez nich przeładowania reaktora nastąpiła eksplozja, w efekcie której Kyle spadł znów na najniższe poziomy. Polecił więc Jadenowi, aby ten działał sam aż do momentu, gdy starszy Jedi pokona napotkanych przeciwników i do niego dołączy. Samotnie, pokonując po drodze między innymi uzbrojone w miecze świetlne droidy treningowe, Jaden dostał się przez hangary do komory medytacyjnej lorda Vadera, z której Rosh Pennin przy pomocy Berła Ragnosa właśnie pobierał energię ciemnej strony. Okazało się, że Rosh wcale nie zaginął, lecz pojmany przez Uczniów Ragnosa, przeszedł na ciemną stronę. Jaden stoczył z nim pojedynek i mimo, iż Pennin był wspomagany przez dwóch mistrzów ciemnej strony - którzy równocześnie pilnowali go i wpływali na jego umysł, by nie przypomniał sobie o przyjaźni z Jadenem - zdołał uzyskać nad nim znaczącą przewagę, uprzednio zabijając wspierających go mistrzów. Gdy stał nad pokonanym Roshem, do sali dotarł Katarn, zaraz jednak pojawiła się i Tavion. Poraziła ona obu Jedi błyskawicami Mocy, a Kyle'a dodatkowo pchnięciem Mocy. Mroczna Jedi chciała zabić obu przeciwników - zniszczyła mieczem Jadena strop sali. Mistrz i uczeń ocaleli jednak - Kyle podtrzymał Mocą zwały gruzu na tyle długo, że Jaden zdążył wyciąć mieczem Katarna otwór w podłodze, przez który obaj umknęli. Natychmiast przystąpili do poszukiwań Tavion, jednak ta, wraz z Roshem, zdołała już umknąć.

Rycerz Jedi

Po powrocie do Akademii Luke w uznaniu zasług młodego Jedi mianował go rycerzem Jedi - był to jeden z najszybszych znanych w historii awansów. Ze słów Tavion, a także jej postępowania, Luke i Kyle wywnioskowali, że chce ona wskrzesić dawno umarłego Mrocznego Lorda Sithów - Markę Ragnosa. Postanowili zdwoić wysiłki celem odnalezienia mrocznej Jedi.

Chandrila

Pierwszym zadaniem Jadena była interwencja w grobowcu starożytnego Jedi na Chandrili. Kultyści starali się i z tego miejsca wyssać aurę Mocy, tym razem jednak młody Jedi zdążył na czas - pokonując wielu Mrocznych Jedi dotarł do sarkofagu, po czym przy pomocy starożytnego mechanizmu na stałe zablokował do niego dostęp. Spowodowało to również zawał w krypcie oraz zapadnięcie się prowadzącego do niej mostu, co pozwoliło mieć nadzieję, że nikt już nie dostanie się do środka - oraz zapewne pozbawiło Galaktykę wielu cennych artefaktów o wartości historycznej.

Taanab

Następnie Jaden wybrał się, by zbadać ślady działalności kultystów Ragnosa na Taanab. W hangarach w porcie kosmicznym natknął się na grupę Mrocznych Jedi oraz wyhodowanego przez Uczniów zmutowanego rancora, którego chcieli wypuścić na miasto, żeby w powstałym zamieszaniu zrabować potrzebne im materiały i zaopatrzenie. Rancor wyrwał się jednak spod sztucznie utrzymywanej nad nim kontroli i rzucił na najbliższe żywe istoty - zarówno kultystów, jak i młodego Jedi. Ten, kiedy zorientował się, że korzystanie z broni konwencjonalnej na nic się nie zdaje zdołał zwabić stwora na taśmociąg i zgnieść go między przesuwanym automatycznie kontenerem ładunkowym a polem siłowym hangaru.

Yalara

Kiedy Tionna Solusar odkryła w jednym z holokronów opis urządzenia maskującego zainstalowanego na planecie Yalara przez mistrza Jedi Broden Kel Verdoxa, uznano, że trzeba upewnić się, że nie wpadnie ono w niepowołane ręce. Jaden udał się tam swoim Z-95, by sprawdzić sytuację.

Po wylądowaniu u stóp olbrzymiej elektrowni wodnej, będącej źródłem zasilania dla umieszczonego na jej szczycie "generatora niewidzialności" przekonał się, że ktoś inny już odnalazł to miejsce - w elektrowni obecni byli Noghri, prawdopodobnie wysłani tam jeszcze za czasów Imperium przez Vadera celem wyeliminowania miejscowych strażników i przejęcia kontroli nad generatorem. Okazało się jednak, że i Resztki Imperium dotarły na Yalarę i wkrótce Jaden stał się trzecią stroną w dwustronnej do tej pory walce między Komandosami Śmierci a Mrocznymi Jedi i wspierającymi ich szturmowcami. Jedi przebił się na samą górę budowli do generatora pola ukrywającego, po czym wysadził go, aby nie dostał się - prędzej czy później - w niepowołane ręce.

Układ Byss

Następnie wraz z Kylem Jaden udał się na Byss - a raczej w miejsce, gdzie była ta planeta przed jej zniszczeniem przez Działo Galaktyczne. Chcieli dokończyć misję, której nie dopełnił tu Rosh i sprawdzić, ile pozostało w okolicy z aury ciemnej strony pochodzącej z działań Palpatine'a.

Okazało się, że aura Ciemnej Strony zniknęła. Zanim bohaterowie mieli czas zastanowić się nad konsekwencjami tego faktu, Szpon został pochwycony promieniem ściągającym przez imperialny pancernik. Statek został wciągnięty do hangaru okrętu Resztek Imperium. Tam, działając według naprędce przygotowanego planu, Kyle udał się uruchomić mechanizm autodestrukcji okrętu, podczas gdy Korrowi w udziale przypadło wyłączenie promienia ściągającego. Kiedy siły imperialne zorientowały się, że okręt został już praktycznie utracony, pancernik został zaatakowany przez myśliwce TIE/ln. Jaden zestrzelił jednak kilka przy pomocy działek laserowych okrętu, a następnie wraz z Katarnem umknęli Szponem z hangarów drednota i przed atakami myśliwców.

Łowca nagród z Ord Mantell

Następnym zadaniem Korra było odnalezienie na Ord Mantell starego składu broni i wysadzenie go, aby sprzęt nie dostał się w ręce kultystów. Tym razem Jedi nie napotkał ani Mrocznych Jedi ani szturmowców, wkrótce jednak zaatakował go z zasadzki znacznie groźniejszy przeciwnik - Boba Fett. Jadenowi udało się jednak odpierać ataki łowcy nagród na tyle skutecznie, by zdążyć wysadzić wszystkie składy amunicji. Spełniwszy zadanie, odleciał z planety, a po powrocie odebrał gratulacje od Kyle'a, który też spotkał się kiedyś z tym samym łowcą nagród i - według jego relacji - z ledwością uszedł z życiem.

Taspir III

Krótko po tych wydarzeniach Luke zdecydował się wysłać grupę Jedi na Korriban, aby uniemożliwić Tavion wskrzeszenie Ragnosa. Kiedy Korr i Katarn mieli już wyruszać, do Akademii dotarło wezwanie o pomoc, wysłane z Taspira III przez Rosha. Jaden i Kyle podejrzewali pułapkę, jednak w poczuciu odpowiedzialności wyruszyli zbadać ten trop.

Jaden ratuje Rosha

Na planecie stoczyli kolejną serię ciężkich walk z siłami Imperium i kultystów, aż w końcu działający w pojedynkę Jaden odnalazł Rosha - oraz Alorę. Przekonany, że to zastawiona na niego pułapka, niemal rzucił się na byłego współucznia, jednak w ostatniej chwili zdołał opanować się i nie poddać ciemnej stronie. Okazało się, że Rosh przyłączył się do kultystów głównie ze strachu oraz niespełnionych ambicji i chce powrócić na ścieżkę Jedi. Korr darował mu życie, lecz w tym momencie Alora zaatakowała, ciężko raniąc Rosha i zmuszając Jadena do zażartego pojedynku. Młodzieniec w końcu wygrał walkę, zabijając władającą dwoma mieczami Mroczną Jedi.

Kyle postanowił zabrać rannego Rosha do Akademii, podczas gdy Jaden wyruszył na Korriban, dołączyć do wysłanych tam przez Skywalkera Jedi poszukujących grobowca Ragnosa.

Korriban

Na Korribanie Jedi szybko wdali się w walkę z obecnymi tam Uczniami Ragnosa. Pokonując wrogów oraz pułapki Korr przebił się do Doliny Mrocznych Lordów i świątyni Ragnosa, w której po raz ostatni spotkał się w walce z Tavion. Pokonał ją, ta jednak zdążyła wpompować energię Mocy przechowywaną w Berle w posąg-sarkofag Ragnosa, co przywołało zjawę Mrocznego Lorda. Ten przejął ciało Tavion i - korzystając z przechowywanego w Berle miecza - zaatakował Korra. Jedi pokonał i tego przeciwnika oraz zniszczył berło, co wygnało ducha Ragnosa i ostatecznie usunęło zagrożenie ze strony kultystów odbierając im przekazaną za pośrednictwem tego artefaktu zdolność korzystania z Mocy. W międzyczasie pozostali Jedi i wezwane na pomoc siły Republiki pokonały kultystów i oddziały Imperium, dodatkowo niszcząc orbitujący wokół Korribanu gwiezdny niszczyciel. Wychodząc ze świątyni Jaden spotkał Katarna oraz Skywalkera - ten pierwszy powiedział mu, że Korr jest najlepszym z jego dotychczasowych uczniów, Luke zaś stwierdził, że po stawieniu czoła ciemnej stronie i podjęciu właściwej decyzji Jaden może czuć się prawdziwym Jedi.

Rozdroża czasu i sklonowani Jedi

Wizja i przylot na Fhost

W roku 41 ABY, Jaden doświadczył Wizji Mocy, w której widział Lumiyę, Kama Solusara, Marę Jade oraz Lassina błagających o pomoc. Postanowił znaleźć planetę z wizji. Przeszukał bazę danych swojego astromecha – znalazł Fhost, gdzie postanowił polecieć. Kiedy był już na miejscu, w stolicy planety – Farpoint, jako złomiarz handlujący starym sprzętem imperialnym udał się do kantyny – Czarnej Dziury. Spotkał tam Khedryna Faala oraz jego przyjaciela, Cereanina Marra Idi-Shaela. Udawał, że chce ubić z nimi interes – oni jednak wpierw zamierzali zagrać jedną partię sabaka wraz z Reegasem, Earshem oraz Flayginem. W połowie gry Reegas oskarżył Khedryna o oszustwo. Wybuchła walka pomiędzy Faalem a weeuqayańskimi ochroniarzami Vance'a. Wtedy Jaden postanowił wejść do akcji. Rozciął mieczem świetlnym lufy blasterów Weequayi, po czym umknął z baru wraz z Khedrynem i Marrem. Ochroniarze Reegasa wciąż jednak ich ścigali. Podczas zamieszania w kantynie, Korr wyczuł istotną rzecz – Marr był wrażliwy na Moc.

Ucieczka z Farpoint

Jaden dowiedział się od Khedryna, że podczas jednego z kursów Marr odkrył stary imperialny sygnał. Korr wyczuł, że może on dochodzić z księżyca, który pojawił się w jego wizji. Poprosił Faala, by polecieć w miejsce, z którego sygnał dochodził. Złomiarz zgodził się. Gruchot, frachtowiec Khedryna, wskoczył w nadprzestrzeń w drodze do rozwikłania zagadki.

Harbinger

Przy księżycu na Jadena i złomiarzy czekało duże zagrożenie. Na miejscu dryfował nieoznakowany pancernik. Korr wyczuł obecność Sithów. Tymczasem, ktoś próbował dostać się na pokład. Po krótkiej walce zaczął rozmawiać z Jadenem. Oświadczył, że nie zna Wielkiego Mistrza Skywalkera, i że nazywa się Relin Druur. Wytłumaczył też, że jest Mistrzem Jedi, a zniszczony pancernik to transportowiec Imperium Sithów Nagi Sadowa – Harbinger. Jaden zrozumiał, że statek przybył z przeszłości. Ujawnił, że Marr jest wrażliwy na Moc. Cereanin nie zdziwił się, nie chciał też treningu Jedi.

Placówka Imperium Ręki

Alternatywy

Grając w grę Jedi Knight: Jedi Academy gracz może zdecydować, iż Jaden przechodzi na ciemną stronę. Zabija on wtedy Rosha na Taspir III, jednak po zabójstwie nadal poszukuje Tavion. Gdy ląduje na Korribanie, dwaj Jedi na lądowisku atakują Jadena. Od teraz musi on walczyć nie tylko z Sithami, ale i z uczniami Luke'a. Odnalazłszy Tavion w grobowcu Marki Ragnosa, po zaciętej walce zabija ją. W tym momencie do grobowca wkracza Kyle Katarn. Jaden staje przeciwko swojemu dawnemu mistrzowi. Pokonuje go i zasypuje gruzem z stropu świątyni. Korr zabiera Berło i na pokładzie imperialnego okrętu odlatuje w nieznane. Po wydostaniu się z ruin świątyni, Katarn, który jednak przeżył konfrontację z byłym uczniem, odnaleziony i odkopany przez Luke opuszcza Akademię Jedi i wyrusza na poszukiwanie swojego ucznia, by przywrócić go Jasnej Stronie.

Ciekawostki

Przypisy

Źródła

Zobacz kolekcję grafik dotyczących
Jadena Korra.