Podwójny agent droid
Podwójny agent droid |
Tytuł oryginalny: | Double Agent Droid |
Serial: | Rebelianci |
Sezon: | 3 |
Odcinek: | 17 |
Scenariusz: | Brent Friedman |
Reżyseria: | Steward Lee |
Data premiery w USA: | 11 marca 2017 |
Data premiery w Polsce: | 2 listopada 2017 |
Czas trwania: | Około 20 minut |
Czas w chronologii: | 2 BBY |
Poprzedni: | Tajny ładunek |
Następny: | Bliźniacze słońca |
Podwójny agent droid (org. Double Agent Droid) to siedemnasty odcinek trzeciego sezonu Rebeliantów. Jego amerykańska premiera odbyła się 11 marca 2017 roku na kanale Disney XD. W Polsce odcinek ukazał się 2 listopada tego samego roku.
Opis
Oryginalny
When Chopper comes under Imperial control, the future of the entire Rebellion is at stake.
Tłumaczenie
Gdy Chopper zostaje przejęty przez Imperium, przyszłość całej Rebelii wisi na włosku.
Streszczenie
Prom kosmiczny z Wedge'em Antillesem, Chopperem i AP-5 odczepia się od Ghosta. Antillesa zapewnia, że wrócą z wykradzionymi kodami zanim ci się obejrzą, na co Zeb mówi, iż ma nadzieję, że jego mechaniczni pomocnicy się sprawdzą. Wedge pyta, czemu ten się obawia, lecz Zeb jedynie śmieje się i odpiera, że w sumie bez powodu. Hera przerywa ich rozmowę i przypomina, że mają zadanie. Wedge wchodzi się w nadprzestrzeń i znika z ich pola widzenia. Syndulla stwierdza, iż mają najlepszy zespół, co słysząc Orrelios pyta, od kiedy tamta trójka się do niego zalicza. Na pokładzie promu Wedge pyta AP-5, czemu ten dziwi się, że przydzielono go do tego zadania. Droid wyjaśnia, ze ten nie zna protokołu, ponieważ piloci Imperium Galaktycznego nie zdejmowali nigdy hełmów, co ten właśnie zrobi. Antilles przypomina, iż był najlepszy na roku w akademii imperialnej, na co ten mówi, że chce jedynie, aby misja przebiegła zgodnie z planem, ponieważ kody będą im potrzebne do ataku na Lothal. Wedge odpowiada, iż on też był na odprawie i wie jakie jest ich zadanie. Chopper wtrąca się w rozmowę, na co AP-5 przypomina mu, że to on jest dowódcą misji. astromech zaprzecza i zaczynają kłócić się o dowodzenia nad wyprawą. AP-5 uznaje, że to on był bardziej doświadczony i umiał zrobić to samo co astromech, ale lepiej. Po tym jak ci kłócą się dalej Wedge zaczyna rozumieć czemu nikt nie chciał wziąć tej misji i wysłali na nią jego. Wychodzą z nadprzestrzeni i kierują się bezpośrednio w stronę Killun 71. Zbliżając się do tamtejszej bazy Imperium droidy dalej się ze sobą kłócą. Wedge ucisza ich, kiedy widzi nadlatujące myśliwce. Słyszy wezwanie do zidentyfikowania się, na co przekazuje im kody i wyjaśnia, że transportuje droidy serwisowe. AP-5 uznaje jego zachowanie za nieprzekonujące i dodaje, iż sam by go nie przepuścił. Antilles ironicznie dziękuje mu za zaufanie, po czym kontroler zezwala mu na lądowanie. Pilot ląduje i wypuszcza z pokładu droidy, które udają się w kierunku wnętrz stacji. Przed wejściem Ap-5 upomina Choppera, aby szedł za nim. Docierają do bramki kontrolnej, gdzie szturmowcy rozkazują im pojedyncze przejście przez nią celem identyfikacji. Droidy wykonują polecenie i idą dalej, nie wiedząc, że na pokładzie jednostki inwigilacyjnej IGV-55 dowodzący nim LT-319 został poinformowany o wykryciu Choppera. Słysząc o przekazie uznaje, że to może być droid, którego szukają, i każe technikom go obserwować.
Chopper jadąc do celu bawi się trącając droida MSE-6. AP-5 każe mu przestać i mówi, że miał szczęście, iż w ogóle go wpuścili. Przypomina o zadaniu znalezienia komputera centralnego, podczas gdy Chopper dobiera się do pierwszego lepszego terminala. AP-5 mówi, że nie znajdzie tam aktualnych kodów, a dzięki właśnie takiej wiedzy to on został dowódcą misji. Stwierdza, że zdobędzie kody samemu, po czym odchodzi. W tym samym czasie na pokładzie imperialnego statku technicy pracują przy aktualizacji skanu. Udaje im się przechwycić zdjęcia z kamer, na których widać wychodzącego z promu Choppera. LT-319 rozpoznaje, że jest to wycofana z produkcji seria C1, z której pochodzi droid szpieg Eskadry Feniksów. Jeden z techników chce wysłać ostrzeżenie do IBB, lecz LT-319 decyduje się poinformować ich dopiero, kiedy dowie się o droidzie wszystko. AP-5 w międzyczasie idzie korytarzami stacji, przy czym zachwyca się dokładnością i skromnością typową dla Imperium. Dociera do rdzenia komputera, lecz zaczepia go PZ-7, która mówi, że to ona stacjonuje na tym poziomie. Droid kłamie, iż został wysłany aby ją zastąpić, ponieważ została przydzielona do platformy załadunkowej. Droid daje się nabrać i odchodzi, podczas gdy AP-5 zaczyna nie dowierzać, że obaj są tego samego modelu. Wie jednak, iż Imperium nie docenia intelektu droidów, co mogło być przyczyną licznych sukcesów Choppera. Błyskawicznie pobiera kody i odchodzi, stwierdzając, że mógł od początku zrobić to sam. Chopper grzebie przy terminalu, o czym dowiadują się załoganci statku imperialnego. Pracownicy meldują dowódcy o próbie dostania się do sieci, co ten słysząc decyduje się wydobyć z jego pamięci dane o kryjówce rebeliantów, których szuka Thrawn. Rozkazuje go przejąć, lecz C1-10P się przed tym opiera. Po chwili jednak imperialni spełniają swój cel, lecz nie znajdują w jego pamięci nic o bazie. LT-319 decyduje więc, że skoro nie droid nie może im nic przekazać, to ich zaprowadzi. Przejmuje kontrolę nad droidem, kiedy nagle przychodzi do niego AP-5. Mówi, że podczas gdy on marnował czas, jemu udało się zdobyć kody. Słysząc, że Chopper mu nie odpowiada, stwierdza, iż jest to dowodem jego zdolności lidera, przy czym proponuje mu przyznać się do porażki i wracać na prom. Zmierza w stronę wyjścia, lecz astromech się nie rusza. Technicy potwierdzają, że AP-5 faktycznie wykradł kody, co stanowi dla nich niebezpieczeństwo. Dowódca ignoruje jednak zagrożenie, ponieważ jak sam twierdzi, szanse rebeliantów na powodzeni misji wynoszą 17%, podczas gdy ich aż 82%. Decyduje, że jeśli puszczą droidy wolno, wówczas zaprowadza ich do bazy.
AP-5 wraca na pokład promu i melduje Wedge'owi, iż udało mu się przejąc kody. Antilles pyta, gdzie jest Chopper, kiedy ten akurat podjeżdża po trapie. Przeprasza za zwłokę, czemu Wedge zaczyna się dziwić. Następnie droid przyznaje AP-5, że ten jest lepszym dowódcą od niego, co słysząc Antilles zaskoczony przyznaje, że zapowiada się im bezpieczny lot. AP-5 zauważa, iż jego towarzysz jest w trybie czuwania, którego na ogół nie używał. Odlatują ze stacji, podczas gdy w przedziale pasażerskim droidy ze sobą rozmawiają. Chopper używa kody 16, który pochodził z języka imperialnego. AP-5 słysząc do zaczyna zastanawiać się czemu ten mówił w taki sposób, na co astromech wyjaśnił, że chciał używać jego języka. Nagle woła ich Wedge, co słysząc AP-5 kieruje się w stronę sterowni, gdzie z Antillesem rozmawia Hera. Gratuluje mu wykonanej misji, lecz ten przyznaje, że zasługa należała się droidom. Wtrąca się AP-5, który uściśla, iż właściwie to jednemu droidowi, czyli jemu. Syndulla gratuluje więc całej załodze, po czym żegna się i rozłącza. Wówczas do pomieszczenia wchodzi Chopper, który daje Wedge'owi napój. Pilot dziękuje i dopytuje, czemu ten nie zachowywał się tak od początku. AP-5 uznaje jego nowe zachowanie za podejrzane, a Antilles zauważa, że przynajmniej jest lepsze niż poprzednie, przy czym szkoda że nie można uaktualnić również jego zachowania. AP-5 odpowiada, iż on w przeciwieństwie do astromecha nie sprawia kłopotów. LT-319 uznaje podejrzliwość droida za niebezpieczną dla planu i decyduje się coś z nim zrobić. Chopper podchodzi więc do niego i zwraca się mu na "pan", na co ten zauważa, że Chopp musiał coś kombinować. Antille prosi go, aby sprawdził cewki zasilania, ponieważ miał wrażenie, że tracą moc. Kiedy ten wychodzi, Wedge stwierdza, że ich rywalizacja posuwa się za daleko. AP-5 uznaje całą sytuacje za coś więcej niż rywalizację i mówi, że ktoś mógł włamać do Choppera. Antilles lekceważy zagrożenie i stwierdza, że z droidem wszystko dobrze. Kiedy Chopper wraca, prosi go o przejęcie starów, wyjaśniając, że musi wyjść za potrzebą. Kieruje się do odświeżacza, a za nim wchodzi AP-5. Uznaje zachowanie Antillesa za sprytne, dzięki czemu mogą porozmawiać na osobności. Mówi, iż widział Choppera podpiętego do terminala w stacji, lecz ten ignorował go, po czym użył imperialnego zwrotu. Wedge każe mu przestać i odpiera, że nie ma czasu na jego teorie spiskowe. Wyrzuca go z pokoju i mówi, że musi skorzystać. LT-319 obserwując to zadowala się, wiedząc, że AP-5 podważył właśnie swoją wiarygodność.
Wychodzą z nadprzestrzeni, po czym podłączają się do Ghosta. Na pokładzie Ezra i Zeb grają w holoszachy, kiedy do pomieszczenia wchodzą załoganci promu. AP-5 przekazuje kody Herze i wyjaśnia, że uchronił je przed Chopperem. Wedge tłumaczy, iż droidy grały przez całą droga w jakąś grę szpiegowską. AP-5 odpowiada, że to nie była gra, ale poważna sprawa, ponieważ ma podejrzenia odnośnie Choppera. Syndulla zaczyna zastanawiać się gdzie ten poszedł, po czym przechodzi w jego poszukiwaniach do sterowni. Tam widzi, jak Chopp majstruje coś przy terminale dzienników nadprzestrzennych. Astromech wyjaśnia, że aktualizował swoją bazę danych. Hera uznaje do za nietypowe i wraca do reszty załogi, gdzie mówi im o całym zajściu. AP-5 słysząc jej podejrzenia przypomina ile razy o tym ostrzegał, na co Wedge dopowiada, że Chopper był dla niego miły, lecz nie było to jego zdaniem nic dziwnego. Zeb dopowiada, że raczej wydawało się to przerażające. Ezra sugeruje zrobienie mu diagnozy, kiedy nagle ich statek wychodzi nieplanowanie z nadprzestrzeni. Hera pyta Choppera o powód przerwania lotu, na co ten odpowiada, iż w maszynowni pojawia się usterka. Zeb grozi, iż dopiero pokaże mu usterkę jak go znajdzie. Wszyscy zaczynają kierować się do maszynowni, co wykorzystuje Chopper, który zamyka wszystkie wyjścia z pomieszczenia. Następnie odpina prom od frachtowca, po czym przejmuje sterowanie nad statkiem. AP-5 przypomina o ostrzeżeniach, które im dawał, na co Hera obiecuje, iż następnym razem go posłuchają, lecz lepiej aby nie było innej okazji. Chopper przejmuje dysk z danymi, a następnie instaluje próbnik danych do komputera pokładowego, aby zebrać dane ze statku. Zeb próbuje otworzyć drzwi, lecz po chwili zdaje sobie sprawę, że nie da rady ich otworzyć. Nagle astromech otwiera wrota ładowni i załoganci łapią się czegokolwiek żeby nie wylecieć z pokładu. Przeciwstawiają się próżni, a Hera z trudem sięga do ręcznego wyłącznika. Zamyka właz, a załoganci padają na ziemię. Patrząc w system upewnia się, że ktoś musiał przejąć droida i próbuje zdobyć lokalizację ich bazy. Ezra uświadamia resztę, że jeśli do tego dojdzie, to Eskadra Feniksów będzie zagrożona, a musi być jakiś sposób aby temu zapobiec. Hera przypomina sobie o awaryjnym porcie na kadłubie, lecz nikt nie ma kombinezonu aby do niego wyjść.
Hera przypomina, że AP-5 nie go nie potrzebuje, więc może im pomóc. Droid potwierdza i przyznaje, iż może wytrzymać w próżni znacznie dłużej niż ktokolwiek inny. Hera decyduje więc o wysłaniu go na owe zadanie i po chwili AP-5 przechodzi już po kadłubie Ghosta. Zauważa go Chopper, a LT-319 każe mu pozbyć się kłopotliwego droida. Astromech chwyta dwa blastery i wylatuje z nimi ze statku. AP-5 zaczyna dobierać się do panelu, kiedy Chopper zauważa go i otwiera ogień. Droid daje radę uniknąć trafienia, lecz Chopp zaczyna zawracać. W międzyczasie załoga imperialnego statku otrzymuje dane i zaczyna przeszukiwać je pod kątem bazy. AP-5 daje radę odblokować wyjścia z ładowni, lecz chwile później Chopper uderza go i zaczyna się z nim przepychać. Astromech okazuje się być silniejszy i AP-5 odrywa się od kadłuba, przez co ten wypycha go w przestrzeń kosmiczną. Chopper wraca na pokład i chce dokończyć przesyłanie danych, lecz atakuje go znienacka Zeb. Obezwładnia astromecha, po czym załoga zauważa, że imperialni prawie przejęli wszystkie dane. Hera postanawia pokazać im na co ich stać i dać to czego chcieli. Podpina do Choppera kable i wyjaśnia, iż jeśli ktoś mógł kontrolować droida z ta dłużej odległości, to musi mieć naprawdę silny sygnał, co oznacza że jeśli go odwrócą i prześlą im więcej energii niż ci będą oczekiwać, dojdzie do zwarcia. Odpala droida i patrząc w jego sensory mówi do LT-319, żeby więcej nie ważył się ruszać jej droida, po czym odpala przekaz energii. Układu na statku zostają przeciążone, ogniwa paliwowe uszkadzają się, a zwarcia rośnie w siłę. LT każe niezwłocznie odłączyć droida, lecz na skutek przeciążenia na statku dochodzi do eksplozji. Po wszystkim załoga zaczyna wywoływać Choppera, z nadzieją że nadmiar energii nie uszkodził jego obwodów. Droid milczy, lecz po chwili daje znak życia, na co rebelianci zaczynają cieszyć się z jego powrotu. Nawet Zeb przyznaje, że dobrze znów go widzieć. Pamiętają jednak o AP-5, który wyciągnął ich z ładowni, lecz po chwili przypominają sobie, że ten gdzieś zniknął. Droid zachwyca się ciszą i pięknem kosmosu, przy czym przyznaje, iż mimo tego, że powinien być przestraszony, czuje się uspokojony. Wkrótce pojawia się Ghost, który zabiera go na pokład. Załoga widząc go cieszy się, że nic mu nie jest, lecz ten zarzuca Chopperowi, iż chciał go zniszczyć. Ten przeprasza go, co też słysząc AP-5 zasugerował, że ten dalej może być kontrolowany. C1-10P wyjmuje więc chwytaki i uderza nimi droida oraz Wedge'a, po czym dopowiada, iż przeprasza za bycie miłym. Słysząc to Antilles i AP-5 biegną za nim, czemu z góry z ubawieniem przygląda się Hera.
Zawartość
Postacie | Stworzenia | Modele droidów | Wydarzenia | Miejsca |
Organizacje i tytuły | Rasy rozumne | Pojazdy i statki | Broń i technologia | Różne |
Postacie
|
Stworzenia
Modele droidów
Wydarzenia
|
Miejsca
|
Organizacje i tytuły
|
Rasy rozumne
Pojazdy i statki
Broń i technologia
Różne
|
Aktorzy podkładający głosy
Oryginalni
- Steve Blum - Garazeb Orrelios, szturmowiec
- Josh Gad - Kontroler
- Taylor Gray - Ezra Bridger
- Nathan Kress - Wedge Antilles
- Vanessa Marshall - Hera Syndulla, droid ewidencyjny, imperialny technik 2
- Stephen Stanton - AP-5, imperialny technik 1, pilot TIE
Linki zewnętrzne
- Double Agent Droid Episode Guide na StarWars.com
- Rebels Recon #3.19: Inside Double Agent Droid | Star Wars Rebels na YouTube